Kierowca lawety z promilami
Kompletnie pijany kierowca holownika przejechał na miejsce wypadku w Olsztynie.
Na ulicy Tuwima zderzyły się dwa osobowe auta. Policjanci ustalili, że kolizję spowodował kierowca toyoty, który najechał na tył chevroleta. Kierowca tego samochodu i pasażerka trafili do szpitala, a po badaniach zostali zwolnieni do domu. Uszkodzenia pojazdów były tak duże, że konieczne było wezwanie holownika.
Policjanci wręcz oniemieli, gdy na miejsce przyjechała laweta, z której chwiejnym krokiem wysiadł kierowca. Funkcjonariusze natychmiast zbadali go alkomatem. Okazało się, że miał 3 promile alkoholu.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a lawetę zabezpieczył inny pracownik firmy holowniczej. Pijany, 36-letni kierowca holownika odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. (karp/bsc)