Olsztynianie wzorowo segregują odpady

Segregacja śmieci. Fot. Łukasz Węglewski

Aż o 20 tysięcy ton odpadów mniej trafia od mieszkańców Olsztyna do Olsztyńskiego Zakładu Komunalnego w stosunku do zakładanego planu – potwierdził prezes OZK Rafał Targoński.

Rok temu, po wejściu w życie nowej ustawy odpadowej (od 1 lipca 2013r.) władze Olsztyna zakładały dostawę 70 tys. ton odpadów komunalnych zmieszanych rocznie, ale prezes Targoński szacuje, że w tym roku będzie to tylko do 50 tys. ton.

Zdaniem prezesa Targońskiego tak ogromny spadek masy odpadów, to efekt wzorowego wywiązywania się z selekcji odpadów przez mieszkańców Olsztyna. – Odpadów komunalnych zmieszanych jest rzeczywiście mniej, natomiast surowców: szkła papieru i plastyku jest zdecydowanie więcej, stąd ta różnica – skomentował prezes Targoński.

Jednak, to co cieszy prezesa Targońskiego poważnie niepokoi prezesa spółki ZGOK Adama Sierzputowskiego. – To jest niespodzianka i to na dużą skalę, a jeśli by się potwierdziło, że kalkulacje OZK co do masy odpadów były błędne, no to szybko trzeba korygować cały szereg innych spraw – skomentował te dane prezes ZGOK-u Sierzputowski.

Niepokój prezesa Sierzputowskiego bierze się stąd, że ZGOK ma produkować około 50 tysięcy ton odpadów dla spalarni odpadów. Przy tak drastycznym spadku odpadów projekt budowy spalarni przez olsztyński MPEC stanie pod znakiem zapytania. (as)