Po wypadku…

Marcin Marcinowski z mamą Katarzyną Chudy

Wypadek, w wyniku którego 22-letni wówczas Marcin do dzisiaj porusza się na wózku inwalidzkim, wydarzył się przed 5 laty.

Lekarze nie dawali mu wielkich szans. Orzekli, że samo przeżycie jest cudem. 4 miesiące śpiączki. Dzisiaj Marcin jest po obronie pracy magisterskiej. Ale nadal walczy o możliwość poruszania się o własnych siłach. Od pięciu lat trwa codzienna, żmudna rehabilitacja. Żmudna i kosztowna.

Te pięć lat walki o Marcina to także pięć lat wyjątkowych doświadczeń rodziny. Doszli do wniosku, że zebrane doświadczenia mogą posłużyć innym, znajdującym się w podobnej sytuacji. Stworzyli portal internetowy www.po-wypadku.info.pl – forum wymiany doświadczeń związanych z wychodzeniem powypadkowej traumy.

Posłuchaj rozmowy Mariusza Borsiaka