Policja coraz częściej zatrzymuje prawa jazdy
Zbyt szybka i niebezpieczna jazda, wyprzedzanie w nieodpowiednim miejscu i kolizje to nie tylko mandaty. Jeśli policjant uzna, że wykroczenie stwarzało duże zagrożenie może zatrzymać prawo jazdy i wnieść wniosek do sądu o odebranie uprawnień na nawet 3 lata.
O tym, że mandat nie jest wystarczającą karą dla kierowcy decyduje funkcjonariusz, który jest na miejscu zdarzenia. Po zatrzymaniu prawa jazdy, wystawia wtedy pokwitowanie, które pozwala na jazdę jeszcze przez 7 dni i kieruje wniosek do sądu.
Od kwietnia, na Warmii i Mazurach policja zatrzymała prawo jazdy i skierowała wniosek do sądu o odebranie uprawnień prawie 200 kierowcom. (kdy/as)