Samica sokoła wysyła SMS-y
Ta samica sokoła wysyła ze swoich wojaży SMS-y. Fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie.
Była w Obwodzie Kaliningradzkim, przeleciała nad Zalewem Wiślanym, krążyła nad Bałtykiem, a chwilowo pomieszkuje koło Kowna na Litwie. Z każdego z tych miejsc wysyła SMS-y.
Mowa o młodej samicy sokoła wędrownego, która w ostatnich tygodniach przeleciała ponad 400 kilometrów. Pod koniec maja z innymi pisklętami została umieszczona w specjalnym, sztucznym gnieździe w Nadleśnictwie Nowe Ramuki, gdzie uczyła się latać.
Zanim jednak to się stało olsztyńscy leśnicy i ornitolodzy ze Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” przyczepili jej do pleców nadajnik. Urządzenie jest zasilane baterią słoneczną, a informacje o bieżącej lokalizacji ptaka trafiają do leśników i ornitologów jako zwykły SMS.
Od 3 lat olsztyńscy leśnicy i ornitolodzy ze Stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt próbują odbudować na Warmii i Mazurach nadrzewną populację sokoła wędrownego, która w całym kraju wyginęła w połowie XX wieku. Dlatego co roku w specjalnych sztucznych gniazdach umieszczane są pochodzące z hodowli kilkutygodniowe pisklęta. Tam dokarmiane są do momentu usamodzielnienia się. (grab/bsc)
Dzięki takiemu nadajnikowi można śledzić wędrówkę młodych sokołów. Fot. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych
Niedawno w lesie pod Olsztynem urodzone w hodowli sokoły wypuszczono na wolność. Fot. A. Minkiewicz-Zaremba
