Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 10 °C pogoda dziś
JUTRO: 13 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Sensacyjnie i niemożliwie

Mission Impossible. Rouge Nation

Tak proszę Państwa niedawno obejrzałem piątą część „Mission Impossible. Rouge Nation” z Tomem Cruise w roli głównej, oczywiście w roli niezłomnego agenta Ethana Hunta.

Nie lubię Toma Cruisa za parę spraw, za niektóre filmy, za dziwne zachowanie i chyba niezbyt mądre wybory życiowe. Lubię: „Top Gun”, „Magnolię”, „Jerrego Maguire, oczywiście „Rain Mana” – głównie za Dustina Hoffmana, to niewiele jak na imponującą listę filmów w których zagrał i wyprodukował.

Ale cóż, proszę Państwa to ten szeroki i niby szczery uśmiech oraz kaskaderskie wyczyny przyćmiły talenty aktorskie, które z pewnością drzemią we wnętrzu aktorskiej duszy. Zastanawiam się co Cruise zrobi gdy faktycznie posunie się w latach, teraz jest po 50tce a co będzie gdy przekroczy 60tkę, kogo będzie grał? Czy dalej będzie igrał ze śmiercią w kolejnych Misjach Niemożliwych, będą go zastępowali dublerzy i wyjątkowo sprawny komputer, który będzie w stanie umieścić Cruisa w kolejnej sytuacji niemożliwej. Powielanie tej samej postaci przez lata, jak już kiedyś wspominałem jest wyjątkowo szkodliwe dla kariery aktorskiej pakowanie się do owej słynnej szuflady, która powoduje, że aktorzy zbyt mało wymagają od siebie a my widzowie zbyt mało oczekujemy od nich. Widać to zwłaszcza w filmach sensacyjnych, których kolejne odsłony są realizowane przez lata, zapominając, że aktorzy się starzeją a widownia młodnieje a to co kiedyś było niemożliwe, teraz staje się barierą nie do pokonania.

Jakie jest na to lekarstwo? Płodozmian, rotacja, zastępowanie aktorów młodszymi. Bonda nie mógł grać w nieskończoność Roger Moore, w Mad Maxa wcielać się Mel Gibson, zmienia się obsada aktorska w Batmanie, Supermanie, dzieje się tak z wielu względów, po pierwsze zmieniają się widzowie i ich zainteresowania, zmienia się moda, zmienia się kino.

Natomiast Tom Cruise trwa przy roli Ethana Hunta i czas podobno się go nie ima, potrafi wszystko, nawet oddychać pod wodą, pamiętajmy o niesamowitych skokach i o dynamicznych pościgach ale jest to tak irytująco niemożliwe do spełnienia, że aż chce się płakać ze śmiechu i rozpaczy, bo to są po prostu słabe filmy, to jest wyłącznie moje, prywatne zdanie. Bo przecież Państwo wiecie, że dobra, sensacyjna filmowa opowieść jest na wagę złota, to prawdziwe dobro narodowe, które należy traktować delikatnie i ostrożnie by nie zmarnować, tak jak zmarnowano „Mission Imossible”.

Kinoman

Przeczytaj poprzedni wpis:
XIII Ogólnopolski Tydzień Bibliotek

W dniach 9-13 maja 2016 r. obchodzony będzie coroczny Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. W tym roku jego hasłem jest ,,Biblioteka inspiruje”. Z tej okazji olsztyńskie biblioteki przygotowały...

Zamknij
RadioOlsztynTV