Mirosław Nicewicz: Nasza sieć dróg ma być spójna z siecią autostrad

Mirosław Nicewicz, dyrektor GDDKiA w Olsztynie, fot. A.Podbielska

Kierowcy z Warmii i Mazur pojadą szybciej drogą ekspresową S7. Gościem Krzysztofa Kaszubskiego w Porannych Pytaniach był Mirosław Nicewicz dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie, który potwierdził, że odcinek z Miłomłyna do Ostródy zostanie oddany do użytku jeszcze w tym roku.

Obecnie na terenie woj. warmińsko-mazurskiego w budowie znajduje się 108,4 km dróg o wartości 4,5 mld złotych, z czego 83,7 km jest przewidziana do oddania do użytku w 2017 roku. Pozostałe 24,7 km (obwodnica Olsztyna) będzie gotowe w 2018 roku.

Krzysztof Kaszubski: Jak duże jest opóźnienie na budowie trasy S51 z Olsztyna do Olsztynka. Ponoć teren budowy okazał się bogaty pod względem archeologicznym?

Mirosław Nicewicz: To był największy kłopot, niespotykana skala badań archeologicznych, co sparaliżowało budowę, nie można było przebudować instalacji, więc nie można było zrobić przyczółka mostowego i objazdu. Ale w tej chwili wyznaczony termin zakończenia robót na grudzień 2017 roku nie jest zagrożony. W tej chwili zaawansowanie budowy S51, tego „okna na świat” Olsztyna o długości 13,5 km, przekroczyło 62%. Wartość inwestycji to 395 mln złotych.

Krzysztof Kaszubski: Ile warte są inwestycje drogowe na Warmii i Mazurach?

Mirosław Nicewicz: Mamy w realizacji w 108 km o wartości 4,5 mld złotych, ale mamy w postępowaniach przetargowych następne 152 km. Dotyczą one budowy dróg: S61 Szczuczyn-Raczki, S7 Napierki-Płońsk, DK15 obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego. Na etapie przygotowania dokumentacji są projekty drogowe o łącznej długości 32,4 km. Wśród nich jest przetarg na koncepcję programową dla drogi krajowej 16 Borki Wielkie-Mrągowo.

Krzysztof Kaszubski: Kiedy pojedziemy S7 na odcinku Miłomłyn – Ostróda Północ, czy ten wiadukt będzie włączony do ruchu?

MIrosław Nicewicz: Wykonamy to zadanie przed terminem, kontraktowo termin jest na marzec 2017 roku, ale wykonawca deklaruje, że zrobi prezent na gwiazdkę. Wczoraj była rada budowy, która ten termin potwierdziła. Estakada ma być na sierpień 2017 roku, ale trzeba jeszcze zbudować drugą jezdnię. Sukcesywnie będziemy oddawać kolejne odcinki, poza Miłomłyn – Ostróda, będzie oddany przed wakacjami odcinek Nidzica – Napierki, a DK7 w okolicach Ostródy po wakacjach, natomiast S51 Olsztyn-Olsztynek w grudniu przyszłego roku.

Krzysztof Kaszubski: Jak sobie radzą koledzy z Generalnej Dyrekcji, którzy budują odcinek Elbląg – Trójmiasto?

Mirosław Nicewicz: Radzą sobie dobrze. Realizują budowę dwie firmy i mają termin na 2018 rok.

Krzysztof Kaszubski: Obwodnica Olsztyna to są dwa odcinki. Na jakim etapie są te prace?

Mirosław Nicewicz: Formuła przetargu była taka, że mimo naszego projektu wykonawca mógł zaproponować własne rozwiązania. Pierwszy odcinek został rozpoczęty dużo wcześniej więc i wcześniej się zakończy, ale jest zdrowa rywalizacja, więc ten drugi odcinek też może zostać wcześniej oddany.

Krzysztof Kaszubski: Na DK7, jadąc z Elbląga w kierunku Ostródy, kierowcy zauważyli na jezdni uskoki.

Mirosław Nicewicz: Są takie miejsca, to efekt błędów wykonawcy. My to monitorujemy i przed upływem okresu gwarancyjnego te miejsca będą naprawione, nawet te niewidoczne. Po to są kaucje gwarancyjne.

Krzysztof Kaszubski: Te inwestycje drogowe jeszcze nie podłączają województwa do systemu autostrad w Polce. Czy jest pomysł, by dojechać wygodnie do systemu autostradowego?

Mirosław Nicewicz: Po zakończeniu zadań na DK7 i S51 stolica województwa zostanie połączona ze stolicą państwa przez drogi ekspresowe, ale także dalej poprzez autostradę A2. Jest myśl, by odcinek  A1 Nowe Marzy do S7 przekwalifikować na drogę ekspresową S5. Co do południowej obwodnicy Ostródy nasze działania idą w tym kierunku, by ten kawałek, od drogi nr 15 dociągnąć do drogi nr 16 w okolicach Birbajn i to będzie pierwszy krok, by na kierunku wschód – zachód stworzyć spójną sieć, która połączy województwo z resztą kraju i Europy. Jeśli ruch rozłoży się inaczej i pójdzie drogą nr 15, to w drugim etapie przetargowym jest obwodnica Nowe Miasto Lubawskie, więc myśl o spójności sieci przyświeca nam od dawna.

Z Mirosławem Nicewiczem rozmawia Krzysztof Kaszubski.

(as)