Trwają pierwsze przesłuchania po zamordowaniu 87-letniej kobiety
Kilkanaście ciosów zadanych w twarz, szyję i klatkę piersiową – to wstępne wyniki przeprowadzonej wczoraj (9.06.) sekcji zwłok brutalnie zamordowanej w Olsztynie starszej kobiety.
Przypomnijmy, do tragedii doszło w niedzielę przy ogrodach działkowych na olsztyńskich Nagórkach.
87-latkę znaleziono w niedzielę przy wejściu na działki przy ul. Synów Pułku. Ranna kobieta częściowo nie miała na sobie ubrań, a jej twarz była tak okaleczona, że lekarz, który przyjechał na miejsce miał problem z określeniem jej wieku. Kobieta w wyniku obrażeń zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Wczoraj popołudniu przeprowadzono sekcję zwłok, która niestety nie pozwoliła precyzyjnie określić narzędzi jakimi zadano brutalne ciosy. Potwierdziła jednak, że kobieta była wleczona po ziemi. Dlaczego napastnik chciał jeszcze gdzieś zaciągnąć kobietę – tego na razie nie wiadomo. Jak się jednak nieoficjalnie dowiedziało Radio Olsztyn, trwają pierwsze policyjne przesłuchania z użyciem wykrywacza kłamstw, co mogłoby wskazywać na zatrzymanie pierwszych podejrzanych w sprawie osób.
Wiadomo także, że tak brutalnego morderstwa w stolicy regionu nie było już od dawna. Dlatego sprawa traktowana jest priorytetowo.
Dodajmy, że sprawcy zabójstwa grozi od 8 lat nawet do dożywocia.
(i.mal/as)