Rosjanie zostawiają u nas miliony

portfel z pieniędzmi

Prawie 23 miliony złotych wydali Rosjanie na zakupy w strefie małego ruchu granicznego, która obejmuje część województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

Dane służby celnej dotyczą wyłącznie towarów, od których obywatele Federacji Rosyjskiej odebrali podatek VAT. Liczba osób przekraczających granicę polsko-rosyjską zaczęła rosnąć już 2 lata temu, jednak w ubiegłym roku wzrost ten był – zdaniem celników – lawinowy. W 2011 odprawiono niespełna 2 miliony podróżnych, a w 2012 dwa razy więcej. Istotny wpływ na to, miał miało wprowadzenie małego ruchu granicznego.

Polacy jeżdżą do Rosji przede wszystkim po tanie paliwo, natomiast Rosjanie robią u nas duże zakupy różnych towarów – od żywności po elektronikę. Rosjanie kupują w Polsce towary wysokiej jakości, są one też wyraźnie tańsze niż w Kaliningradzie. Dodatkowym bonusem jest możliwość uzyskania zwrotu podatku VAT. Rosjanin kupujący towar w Unii Europejskiej zgłasza go polskiemu celnikowi na granicy, ten potwierdza wywóz i następnie Rosjanin odzyskuje część zapłaconych pieniędzy równą podatkowi VAT.

Od 21 maja do końca zeszłego roku, o zwrot VAT-u ubiegało się na granicy ponad 8 tysięcy Rosjan. Przedstawili na granicy prawie 22 tysiące rachunków na kwotę prawie 23 milionów złotych. By ułatwić rozliczanie tych rachunków służba celna uruchomiła elektroniczny system „Zwrot VAT dla Podróżnych”. Ma on zachęcać Rosjan do robienia w Polsce zakupów.