Bronią przedszkola w Łupstychu
Mieszkańcy Łupstycha manifestowali, pod olsztyńskim ratuszem, swój sprzeciw wobec likwidacji miejscowego przedszkola. W czerwcu placówka ma być zamknięta.
Zdaniem władz Olsztyna budynek nie spełnia standardów, bo jest w złym stanie technicznym, a miasto nie ma pieniędzy na jego remont. Przedszkole jest potrzebne i do tej pory dobrze funkcjonowało, dlatego nie zgadzamy się na jego zamknięcie – tłumaczą mieszkańcy Łupstycha:
Do manifestujących pod ratuszem nikt nie wyszedł. Jak powiedziała Radiu Olsztyn rzeczniczka urzędu miasta Aneta Szpaderska, prezydent Olsztyna był w tym czasie w Warszawie. Rzeczniczka dodała, że decyzja o likwidacji przedszkola w Łupstychu jest ostateczna. Decyzja o likwidacji przedszkola jest ostateczna, a placówka została rozwiązana 2 lata temu przez stowarzyszenie, które je prowadziło. Podjęto wtedy decyzję o utworzeniu zamiejscowego oddziału przedszkolnego w Dajtkach – podkreśliła Aneta Szpaderska:
Stworzone przez mieszkańców Łupstycha stowarzyszenie Abiskis napisało do prezydenta Olsztyna list otwarty z prośbą o powołanie komisji przetargowej, która zajęłaby się dalszym losem przedszkola. Jednak władze miasta są temu na razie przeciwne – uważa członek stowarzyszenia Krzysztof Kruszewski:
Do przedszkola w Łupstychu chodzi obecnie 30 dzieci. Ich rodzice zapowiadają, że dalej będą walczyć o swoją placówkę. Dodajmy, że Łupstych leży w granicach olsztyńskiej dzielnicy Gutkowo. (ami/bsc)
