Było blisko zwycięstwa. Ostatecznie Stomil zremisował z Olimpią
Coraz trudniejsza sytuacja Stomilu Olsztyn w pierwszej lidze. Biało-niebiescy zaledwie zremisowali w Ostródzie z Olimpią Grudziądz 1:1, tracąc bramkę na 4 minuty przed końcem meczu.
W pierwszej połowie do siatki trafił obrońca Stomilu Adrian Karankiewicz
Chcieliśmy zdobyć trzy punkty, prowadziliśmy 1:0, mieliśmy parę sytuacji na podwyższenie wyniku. Nie wykorzystaliśmy ich, straciliśmy bramkę i niestety skończyło się remisem
– mówił po meczu Adrian Karankiewicz
Bardzo aktywny był ukraiński napastnik Olimpii – Wołodymyr Koval, czyli były zawodnik Stomilu
Przyjechaliśmy tu, żeby wygrać. To ważne punkty
– wyjaśniał Wołodymyr Koval.
– Mogło być jednak spokojniej, gdyby nie zmarnowane sytuacje m.in. Ramireza i Siemaszki. Powinno być 3:0. Były tez kolejne kontry – dodał trener Stomilu, Kamil Kiereś
– W każdym meczu staramy się grać za trzy punkty, ale czasami trzeba przyjąć remis. Gospodarze postawili jednak bardzo trudne warunki i byli bliscy zdobycia kompletu punktów – mówił trener Olimpii, Dariusz Kubicki
Stomil nadal jest w strefie spadkowej. Ma 4 punkty straty do miejsca barażowego i aż 8 do bezpiecznej – 14. pozycji.
Bramki:
1:0 Adrian Karankiewicz (42 minuta)
1:1 Eusebio Bancessi (86 minuta)
Żółta kartka
Stomil Olsztyn: Adrian Karankiewicz, Tomasz Zając
Sędzia:
Jacek Małyszek (Lublin)
Spotkanie obejrzało 1 200 widzów.
Źródło: stomil.olsztyn.pl
Autor: M. Świniarski
Redakcja: BSChromy/K. Piasecka