Były oficer rowerowy opowiada o zasadach bezpieczeństwa cyklistów
Mirosław Arczak. Fot. A.Dybcio
Gościem w Bliższych Spotkaniach był Mirosław Arczak, były oficer rowerowy Olsztyna, aktywny działacz na rzecz turystyki rowerowej. Opowiadał o bezpieczeństwie rowerzystów.
Posłuchaj rozmowy z Mirosławem Arczakem.
Magdalena Burandt
O swojej miłości do aktywności, także rowerowej opowiadała w Bliższych Spotkaniach Magdalena Burandt – lekarz weterynarii, biegaczka i triatlonistka.
Posłuchaj rozmowy z Magdaleną Burandt.
Kolejnym gościem w Bliższych Spotkaniach był Tomasz Sowiński z Klubu Turystyki Rowerowej 4R.
A. Lipczyńska: Jaka jest idea wydarzenia „Rower podmiejski”?
T. Sowiński: Myślę, że to się zaczęło od Rajdów Ratuszowych. Pod ratuszem zbierali się ludzie i razem wyruszali w podróż w okolice Olsztyna. Teraz Urząd Miasta postanowił, że zacznie promować rynek Starego Miasta. W związku z tym wszystkie wycieczki w ramach „Olsztyn aktywnie” będą ruszały o godzinie 10 spod fontanny przy Starym Ratuszu. Krótkie wycieczki to jest właśnie „Rower podmiejski”.
A. Lipczyńska: Wycieczki odbywają się tylko w okolicach Olsztyna?
T. Sowiński: Tak. Jeździmy do kilkunastu kilometrów w granicach miasta. Staramy się jeździć mało znanymi drogami.
A. Lipczyńska: Czyli idea rodzinnych wycieczek rowerowych jest cały czas aktualna?
T. Sowiński: Jak najbardziej. Odnajdą się tutaj przede wszystkim osoby, które niedużo jeżdżą na rowerze i chcą wyrobić kondycję, zarówno swoją jak i całej rodziny. Najmłodszy uczestnik, który sam przyjechał na rowerze miał 5 lat i dał radę. Prawie na każdej wycieczce robimy ognisko, gdzie każdy może upiec kiełbaskę i pobawić się.
A. Lipczyńska: Jak często będą organizowane wycieczki z cyklu „Rower podmiejski”?
T. Sowiński: Średnio co trzy tygodnie, a na wiosnę planujemy nawet dwa razy w miesiącu. Najbliższa wycieczka będzie 6 maja, kolejna 20 maja, a następnie 3 czerwca.
A. Lipczyńska: Czy na wycieczki trzeba się zapisywać?
T. Sowiński: Nie. Te wycieczki nie wymagają zapisów. Kiedyś podróżowaliśmy dalej i wymagało to transportu – wtedy zapisy były obowiązkowe. Teraz każdy może w takiej wycieczce uczestniczyć bez zapisywania się. Jedyne co trzeba zrobić, to przyjechać przed 10 i wypełnić swoje dane osobowe. Wtedy jest się automatycznie ubezpieczonym.
Posłuchaj rozmowy z Tomaszem Sowińskim.
Autor: D. Kucharzewska/A. Dybcio
