Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 4 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Celnicy z Warmii i Mazur obawiają się utraty pracy

Celnicy zaprezentowali swoje postulaty podczas posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Olsztynie. Fot. Marek Lewiński

Sprzeciwiają się powołaniu Krajowej Administracji Skarbowej, która zakłada, że nowa, jedna instytucja zastąpi służby celną i skarbową oraz urzędy kontroli skarbowej.

Celnicy zaprezentowali swoje postulaty podczas posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Olsztynie. Ministerstwo twierdzi: nowa administracja skarbowa spowoduje uszczelnienie systemu podatkowego, a wojewoda dodaje: nie ma się co martwić o miejsca pracy. Powołaniem KAS aktualnie zajmuje się Sejm. Projekt ustawy przygotowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Celnicy apelują

Celnicy przygotowali apel, który przedłożyli zarówno posłom, jak i członkom Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Projekt ustawy KAS został przygotowany bez analiz. (…) Brak jest rzetelnego kosztorysu wprowadzenia reformy KAS (koszty związane ze zmianą nazwy, w tym zmian pieczątek, referentek, tablic, mundurów, naszywek na mundurach, oznakowania samochodów służbowych, licencji, systemów komputerowych, przeprowadzek, szkoleń dla pracowników i przedsiębiorców, odpraw dla kilku tysięcy zwalnianych osób czy kosztów składki chorobowej, zasiłku chorobowego, nadgodzin i odpraw dla kilku tysięcy ucywilnianych funkcjonariuszy, etc.) oraz kalkulacji kosztów jakie obciążą podatników (konieczność dostosowania systemów informatycznych, inne) – napisano w dokumencie.

Oceniono, że projekt nie był konsultowany. Jako konsultacji nie można uznać dwukrotnego przesłania wstępnych wersji projektów do Izb Celnych. Na zapoznanie się, analizę i zebranie uwag Izby otrzymały odpowiednio dwa i trzy dni robocze, a komórki w urzędach po kilka godzin. Takie podejście wobec zawartości projektów świadczy o pozorowaniu konsultacji – zarzucono.

Wskazano, że projekt przewiduje ucywilnienie kilku tysięcy funkcjonariuszy i osłabienie potencjału kadrowego, dyspozycyjności oraz rozluźnienie zabezpieczeń antykorupcyjnych. Brak jest argumentów, że pracownicy cywilni lepiej wykonają zadania w terenie z zakresu hazardu, paliw, spirytusu, tytoniu – domeny działania zorganizowanej przestępczości – zaznaczono. Celnicy ostrzegają, że wskutek zmian powstanie chaos organizacyjny i częściowy paraliż w administracji skarbowej i Służbie Celnej, co może oznaczać spadek wpływów do budżetu.

Rafał Markiewicz, przewodniczący związku celnicy.pl, działającego przy Izbie Celnej w Olsztynie podkreśla również, że to właśnie ich formacja daje ogromny zastrzyk pieniędzy do budżetu państwa. Co trzecia złotówka w Skarbie Państwa, to złotówka przyniesiona tam przez celników. Natomiast ten odsetek może być znacznie większy, o ile da nam się pracować ze zdwojoną siłą, a Krajowa Administracja Skarbowa absolutnie nie daje możliwości wykonywania obowiązków w taki sposób, żeby przyniosły one dodatkowe wpływy – mówił Markiewicz.

Celnicy obawiają się również, że likwidacja placówek spowoduje zmniejszenie zatrudnienia w tym sektorze, a co za tym idzie, zwolnienia. Rafał Markiewicz twierdzi jednak, że celnicy nie bronią swojego interesu, a interes państwa polskiego. Jesteśmy jak najbardziej za dobrą zmianą, ale jesteśmy też zaniepokojeni sztucznym przepychaniem kolanem tej ustawy, która została stworzona w niedoskonały kształcie.

Wojewoda odpowiada

Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki (który reprezentuje rząd także na posiedzeniach Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego) twierdzi natomiast, że na razie trudno stwierdzić, że ktokolwiek straci pracę. Nasze województwo charakteryzuje się tym, że graniczy z Unią Europejską. Chcemy, żeby ewentualne zwolnienia dotyczyły wyłącznie osoby, które mają już uprawnienia emerytalne i w sposób naturalny mogą odejść z tejże administracji – przekonywał Artur Chojecki. Poza tym trudno sobie wyobrazić, żeby z kompetentnymi i doświadczonymi pracownikami i funkcjonariuszami nie została podpisana nowa umowa – dodawał.

Posłowie dyskutują

Mirosław Pampuch, warmińsko-mazurski poseł Nowoczesnej mówił w środę w Sejmie, że Krajowa Administracja Skarbowa to będzie swoiste CBA na przedsiębiorców. Jego zdaniem uszczelnieniu systemu podatkowemu pomóc może uproszczenie prawa podatkowego, a nie konsolidacja służb celno-skarbowych. Poseł wniósł o odrzucenie w pierwszym czytaniu dyskutowanych przez izbę projektów – ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz wprowadzającego te rozwiązania. Mamy prawie 11 miesięcy rządów PiS i nadal ważne projekty są przedłożeniami poselskimi, a nie rządowymi. Czego panowie i panie z PiS się boicie? Oceny waszych projektów przez osoby rzeczywiście kompetentne? Próbę konsolidacji służb celno-skarbowych i te projekty należy wrzucić po prostu do kosza – podkreślił. Pampuch ocenił, że KAS nie spełni nadziei wnioskodawców na uszczelnienie poboru podatków i skuteczniejszą walkę z szarą strefą.

Z kolei poseł Kukiz’15 Andrzej Kobylarz z Elbląga mówił w Sejmie, że służbę celną należy pozostawić w tej formie, jaka jest; zasługuje ona na naszą aprobatę i nie możemy pozwolić na  jej zlikwidowanie. Podkreślił, że nasza służba celna jest tak naprawdę służbą UE, bo – jak tłumaczył – my skupiamy największą ilość pracowników na granicy wschodniej, gdzie zagrożeń jest bardzo dużo. Klub Kukiz’15 na pewno będzie wspierał tę inicjatywę, żeby tę służbę celną pozostawić w tej formie, jaka jest – zapewnił. Rozumiem podatki, trzeba bardzo mocno pilnować podatków, ale służba celna to jest ta służba, która zasługuje na większą naszą aprobatę i nie możemy pozwolić, żeby tę służbę zlikwidować całkowicie – podkreślił Kobylarz.

Ministerstwo zapewnia

Podczas sejmowej dyskusji o KAS głos zabrał także minister finansów Paweł Szałamacha. Naszym zadaniem jest to, by od 1 stycznia 2017 r. powstała sprawna i kompetentna służba skarbowa; temu ma służyć powołanie Krajowej Administracji Skarbowej – mówił. Dodał, że KAS ma odbudować dochody państwa polskiego. Minister na konferencji prasowej zapowiedział, że równolegle do prac sejmowych nad nowym prawem, w resorcie finansów przygotowywane będą odpowiednie akty wykonawcze do tych ustaw. Szef MF ocenił, że nowa skonsolidowana administracja skarbowa-celna, czyli KAS pozwoli przyciągnąć do niej zdolną młodzież z polskich uczelni, a także realizować będzie aspiracje obecnych pracowników Służby Celnej, urzędów kontroli skarbowej i urzędów skarbowych.

Szałamacha dodał, że KAS spowoduje realizację jednego ze strategicznych celów rządu, czyli odbudowę dochodów własnych państwa polskiego, a także zwiększy dochody podatkowe do budżetu.

Przyznał, że tak głęboka reforma powoduje szereg pytań, wątpliwości i opór. Będziemy dbali, jako szefostwo MF, by we współpracy z parlamentem wypracować idealny kształt rozwiązań. Osobiście będę dbał o to, by ta reforma przebiegała w sposób konsekwentny, ale także z maksymalnym zabezpieczeniem interesów i oczekiwań pracowników (…). Minister finansów jest najlepszym sprzymierzeńcem, sojusznikiem dziesiątków tysięcy pracowników skarbówki – podkreślił Szałamacha.

Celnicy zaprezentowali swoje postulaty podczas posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Olsztynie. Fot. Marek Lewiński

Celnicy zaprezentowali swoje postulaty podczas posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Olsztynie. Fot. Marek Lewiński

 

(mlewin/as)

 

 

Przeczytaj poprzedni wpis:
Politycy debatowali o obsadzaniu stanowisk w państwowych spółkach

Zapraszamy do wysłuchania nowej audycji Debata w Polskim Radiu Olsztyn. Tematem pierwszej audycji była akcja #Misiewicze. Dyskutowali posłowie: Mirosław Pampuch z Nowoczesnej i Wojciech Kossakowski z...

Zamknij
RadioOlsztynTV