Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Czy doczekamy się ustawy zamykającej sprawę roszczeń na Warmii i Mazurach? Posłuchaj „My Wy Oni”

Goście, od lewej: Henryk Falkowski, Izabela Smolińska-Letza, Wioletta Śląska-Zyśk, prowadzący Andrzej Piedziewicz, Krzysztof Narwojsz i Piotr Cieśliński

Budżet państwa, międzynarodowe cyberataki i odzyskiwanie majątku po latach. Na te tematy, w audycji „My Wy Oni”, debatowali przedstawiciele partii politycznych reprezentowanych w parlamencie.

Naszymi gośćmi byli:

Wioletta Śląska-Zyśk – Polskie Stronnictwo Ludowe
Izabela Smolińska-Letza – Nowoczesna
Henryk Falkowski – Kukiz 15
poseł Piotr Cieśliński – Platforma Obywatelska
Krzysztof Narwojsz – Prawo i Sprawiedliwość

Program prowadził Andrzej Piedziewicz.

Reprywatyzacja. Ale ze spojrzeniem na problemy Warmii i Mazur. Ministerstwo sprawiedliwości pokazało projekt ustawy reprywatyzacyjnej, która ma zakończyć problemy warszawskie. Główne założenia: roszczenia do kamienic będą mogli zgłaszać tylko byli właściciele i ich spadkobiercy, a nie kancelarie prawne. Na zgłoszenie będą mieć rok – później majątek przepadnie. Nie będzie zwrotu w naturze, tylko częściowa rekompensata. Czy podobne rozwiązania nie byłyby przydatne także na Warmii i Mazurach? To może nie są obecnie tak głośne sprawy, ale co jakiś czas pojawiają się spadkobiercy osób, które wyjechał w okresie PRL-u do Niemiec, teraz ich krewni żądają albo zwrotu gospodarstwa, albo niemałych pieniędzy.

Wioletta Śląska-Zyśk:

Projekt zakłada 20% zwrotu w gotówce, 25% w formie obligacji państwowych. Dobrze, że to się zadzieje. Minister powiedział, że gdyby Polska otrzymała od Niemiec reparacje wojenne, wówczas byłoby to 100%. W 2008 roku szacowaliśmy, że odszkodowania kosztowałyby nas 140 miliardów złotych. Jeśli chodzi o sytuację roszczeń na Warmii i Mazurach, to sama mam przykład z rodziny, kuzynka wyjeżdżając, by dostać paszport oddała ziemię Skarbowi Państwa, w Niemczech dostała odszkodowanie z tego tytułu. Trzeba zbadać, czy te osoby, które mają roszczenia, nie dostały takiego odszkodowanie. Nie wyobrażam sobie zwrotu nieruchomości wraz z mieszkańcami.

Izabela Smolińska-Letza:

Reprywatyzacja i roszczenia późnych przesiedleńców od Skarbu Państwa to są dwa odrębne porządki prawne i bym ich nie mieszała. Roszczenia są wynikiem zaniedbań i bałaganu w papierach lub nawet brak dokumentacji, to spadek po PRL.

Henryk Falkowski:

Nie lubię tego określenia „późny przesiedleniec”. Podoba mi się casus znaleziony przez prawników w Łodzi, którzy sięgnęli po Kodeks Napoleona. Jeśli jakieś mienie po 30 latach jest bez właściciela, to staje się własnością rządu. Na WiM po II wojnie mienie poniemieckie zostało upaństwowione, było to też mienie pożydowskie. Historyk Rafał Bętkowski wiele takich przypadków przejmowania kamienic opisał. Nie ma na WiM zwrotu w naturze. Problem z roszczeniami to cena błędu popełnionego podczas negocjowania dwóch traktatów z Niemcami w 1990 i 91 roku. Nie zostało to wówczas dopilnowane. Trzeba doprowadzić do sytuacji, gdy rząd niemiecki nie będzie zwracał tych odszkodowań dla późnych przesiedleńców i wtedy te osoby nie będą mogły domagać się od Polski zwrotu majątku. Przy zmianie konstytucji trzeba nam dobrych zapisów w sprawach majątkowych, by trybunały zagraniczne nie wtrącały się w sprawy majątkowe Polski.

Piotr Cieśliński:

Minister Jaki twierdzi, że załatwi sprawy w rok, gdyż rok będzie na złożenie wniosku na odzyskanie określonego majątku. Nie ma gwarancji, nawet jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, czy odpowiedni minister znajdzie pieniądze w budżecie. Raczej nie znajdzie.

Krzysztof Narwojsz:

Trzeba raz na zawsze zakończyć roszczenia wysuwane przez obywateli Niemiec. Posłowie Polski Razem pracują nad projektem takiej ustawy. Poczekajmy.

Na pytanie prowadzącego Andrzeja Piedziewicza, gdyby pojawił się taki projekt definitywnie kończący sprawę roszczeń, czy partie poparłyby go, wszyscy goście obecni w studio zgodnie odpowiedzieli twierdząco.

Ponadto dyskutowano na temat budżetu na 2018 rok.

W ubiegłym tygodniu zaczęły się prace w sejmie. W budżecie zapisano wzrost PKB o 3,9 procent, poprawę sytuacji na rynku pracy – i mniejszy deficyt. Według planu rządu, dziura budżetowa wyniesie 41,5 mld złotych. A pieniądze mają znaleźć się na wszystko – czyli na 500 plus, Mieszkanie plus, i niższy wiek emerytalny. Realistyczny plan?

Pytaliśmy też, czy cyberatak na Polskę, to realne zagrożenie?

W piątek minister obrony narodowej poinformował, że taki właśnie atak nastąpił. W Polsce – jak powiedział – został on odparty. Głównym celem były ukraińskie przedsiębiorstwa, mające oddziały w innych krajach. Kilka dni wcześniej minister Macierewicz mówił też, że do próby cyberataku doszło podczas ubiegłorocznego szczytu NATO w Warszawie. Szczegółów nie zdradził. Ale wiadomo, że chociażby Rosja lubi atakować w cyberprzestrzeni.

Posłuchaj całej audycji.

00:00 / 00:00

 

Redakcja: ASocha

Przeczytaj poprzedni wpis:
W ławce z Erwinem Krukiem

Mała wiejska szkoła w Elgnówku – to tam pisać i czytać uczył się poeta, prozaik i publicysta Erwin Kruk. 60 lat później szkoła jako swojego patrona...

Zamknij
RadioOlsztynTV