Czy istnieje życie bez smartfona? Co to jest fonoholizm i jak sobie z nim poradzić?
Fot. Pixabay.com
Towarzyszą nam wszędzie – w pracy, domu, szkole, kawiarni, podczas, spotkań, treningów, urlopów. Telefony komórkowe stały się nieodłącznym elementem życia większości z nas.
Jednak coraz poważniejszym problemem jest nadmierne używanie telefonu komórkowego. Współczesna młodzież nie wyobraża sobie spędzenia nawet jednego dnia bez tego urządzenia. Średnio telefon komórkowy dotykamy ponad 2 tysiące razy dziennie. Prowadzi to do uzależnienia, czyli fonoholizmu.
Akcję „Odłóż ten telefon” wymyśliły nastolatki z Elbląga – Helena, Wiktoria i Maria, a w organizacji pomogło Centrum Spotkań Europejskich Światowid. Helena Mierzejewska i Wiktoria Mateusiak były gośćmi Agnieszki Lipczyńskiej i Małgorzaty Sadowskiej.
A. Lipczyńska: Dziewczyny na czym polega wasza akcja?
Dziewczyny: Nasza akcja polegała na tym, że podczas pobytu w restauracji po prostu odkładało się telefon i otrzymywało zniżkę albo rabat od tego lokalu.
A. Lipczyńska: Jak to wymyśliłyście, jak wpadłyście na ten pomysł?
Dziewczyny: Przez nasze obserwacje. Między naszymi rówieśnikami i osobami spotykanymi na ulicy, po prostu w naszym społeczeństwie zauważyłyśmy taki problem.
M. Sadowska: To znaczy co was tak uderzyło?
Dziewczyny: To, że ludzie nie rozmawiają ze sobą, tylko ciągle są w tych telefonach. Tracą między sobą kontakty, tracą swoje zainteresowania. Jako, że też jesteśmy w to zaplątane, bo to nasze pokolenie, uznałyśmy, że warto byłoby coś z tym zrobić.
A. Lipczyńska: A jak często korzystacie z telefonu?
Dziewczyny: To jest dosyć trudne pytanie, bo każdy korzysta z telefonu po to, żeby z kimś się skontaktować, żeby zagrać w jakąś grę. Ja używam już teraz mniej po tej akcji.
A. Lipczyńska: A wasi koledzy jak zareagowali na tę akcję?
Dziewczyny: Nie chcemy nikogo oczerniać, ale mamy kontakt z nimi, właśnie przez ten telefon. Widzimy, kiedy jest tego za dużo i można zauważyć wśród naszych rówieśników w klasie, w szkole, że są takie osoby, które rzeczywiście są uzależnione.
Akcję „ Odłóż ten telefon” wymyśliły nastolatki z Elbląga – Helena, Wiktoria i Maria, a w organizacji pomogło Centrum Spotkań Europejskich Światowid
Posłuchaj rozmowy
O realizacji akcji „ Odłóż ten telefon” oraz o pierwszym programie w Polsce „Mądrzy cyfrowi” realizowanym przez Fundację „Cała Polska czyta dzieciom”- mówiłyKarolina Śluz i Justyna Kozłowska – Dyrla z Centrum Spotkań Europejskich Światowid.
Posłuchaj rozmowy
Marcin Milkowski, psycholog kliniczny, psycholog szkolny, specjalista terapii uzależnień był gościem Agnieszki Lipczyńskiej i Małgorzaty Sadowskiej.
A. Lipczyńska: Fonoholizm – czy często spotyka się pan u siebie w gabinecie z takim uzależnieniem?
M. Milkowski: Spotykam się często, chociaż nie diagnozujemy tego na razie, bo żadna klasyfikacja chorób nie wprowadza na razie takiej jednostki chorobowej. Patologiczne korzystanie z telefonu komórkowego, zaburzenia korzystania czy używania telefonu komórkowego, to coraz częstszy problem w różnych grupach wiekowych.
A. Lipczyńska: Problem dotyczy bardziej nastolatków?
M. Milkowski: Tak by się wydawało, ale wszystkie badania pokazują, że najbardziej narażone na problemowe kontakty z telefonem komórkowym są osoby, które urodziły się w latach 70-tych i 80-tych poprzedniego stulecia.
A. Lipczyńska: Dlaczego akurat te roczniki?
M. Milkowski: Jest kilka czynników, o których pewnie za jakiś czas porozmawiamy. Jeden z najistotniejszych to jest okres, przez który mamy do czynienia z telefonem, czyli 20 lat. Wydaje się, że nasze uzależnienie wydaje się być głębsze.
A. Lipczyńska: A jeżeli chodzi o młodszych, to jaka to jest część uzależnionych?
M. Milkowski: Młodzi jeżeli się uzależniają, to pewnie z powodu intensywności swoich kontaktów, czyli ilości czasu w ciągu doby spędzonego na telefonie. A także z powodu różnych czynności, które on „dokonuje” przez smartfona.
A. Lipczyńska: To kiedy to uzależnienie się pojawia? Kiedy granica jest przekroczona?
M. Milkowski: Uzależnienie pojawia się wtedy, kiedy zauważamy, że ktoś traci kontrolę, a symptomów może być masa. Dla jednego będzie to, chowanie telefonu pod poduszką w ciągu nocy. Dla drugiego będzie to, przerzucanie swojej uwagi na to, żeby sprawdzić, co się dzieje w komórce. Jeszcze dla innych osób tym symptomem będzie tzw. FOMO, to jest fear of missing out, czyli lęk spowodowany tym, że jakaś informacja może mnie ominąć. Więc tych symptomów może być masa.
Posłuchaj rozmowy
O alternatywie dla telefonu komórkowego, czyli co można robić, czym zainteresować młodych ludzi i ich rodziców opowiadały Urszula Maciąg i Monika Nadolska z Wojewódzkiej Biblioteki w Olsztynie.
Posłuchaj rozmowy Redakcja: A. Podbielska za D. Kucharzewska
