Czym różni się Dzień Zaduszny od Wszystkich Świętych?

Fot. Przemysław Getka

2 listopada obchodzimy Dzień Zaduszny, a właściwie Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. – Kwiaty i znicze, które stawiamy na grobach naszych bliskich zmarłych, są wyrazem naszej pamięci– podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

– W tradycji Kościoła wielcy święci mają swoje daty. W pewnym momencie zdano sobie sprawę, że warto przywołać wszystkich świętych, także tych, którzy swojej daty w kalendarzu liturgicznym nie mają – tak o dniu Wszystkich Świętych (1 listopada) na antenie Radia Olsztyn mówił arcybiskup metropolita warmiński Józef Górzyński.

Z kolei jak wskazał ks. Rytel-Andrianik, 2 listopada udajemy się na groby zmarłych, aby modlić się za tych, którzy jeszcze nie są święci:

Przynagla nas do tego wiara w świętych obcowanie – o czym mówimy podczas mszy świętej w wyznaniu wiary. Polska jest chyba jedynym krajem, gdzie Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny jest tak uroczyście i pięknie obchodzony. Pamięć o zmarłych prowadzi do modlitwy, która jest najcenniejszym darem, jaki możemy im dać.

Jest to także czas wspomnień wszystkich zmarłych. Odwiedzając groby bliskich, stawiając kwiaty i zapalając znicze, dajemy wyraz ich pamięci i oddajemy się zadumie:

Autor: PAP/I. Malewska
Redakcja: A. Dybcio