Dąb Bażyńskiego nie został Drzewem Roku 2016
Dąb Józef z województwa podkarpackiego został okrzyknięty Drzewem Roku 2016. Celem konkursu jest pokazanie ludziom, że drzewa są ważne nie tylko ze względów biologicznych.
– Nie tylko dają nam tlen i pochłaniają dwutlenek węgla, ale mają znaczenie historyczne i kulturowe. Bardzo często znajdują się w centrum wydarzeń w małych miejscowościach. Wokół nich toczy się życie społeczne, nawet organizowane są imprezy, którym patronują takie pomniki przyrody – podkreśla Jolanta Migdał – koordynatorka programu Święto Drzewa Klubu Gaja –
Do plebiscytu zgłoszono także dwa drzewa z Warmii i Mazur. Stuletnią Lipę Juliankę z Lipikni, która stoi w centrum wsi przy Szkole Podstawowej i Dąb Bażyńskiego w Kadynach, jeden z najstarszych drzew w Polsce, który ponad 100 lat temu dąb nazywany był 1000-letnim Dębem Niemiec. Posiadał wówczas ogromną dziuplę, w której podobno mieściło się 11 żołnierzy w pełnym uzbrojeniu.
(apod/łw)