Radiowóz
Saperzy zdetonowali pocisk przy drodze krajowej nr 22
Saperzy zdetonowali niebezpieczny pocisk tuż przy drodze S22. Rolnicy, którzy pracowali na polu niedaleko Bemowizny koło Braniewa trafili na pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej.
Na miejsce przyjechali braniewscy saperzy i tam zdetonowali niewybuch. Marian Kapusta, rolnik z Bemowizny mówi, że często zdarza się im przejechać traktorami po przerdzewiałych pociskach. Ale pierwszy raz zdarzyło się trafić na coś takiego.
Na miejsce przyjechali saperzy z 9 Brygady Kawalerii Pancernej, a także braniewscy policjanci – mówi chorąży Stanisław Śmigielski, dowódca patrolu rozminowania.
Zwykle znalezione w ziemi pociski są przewożone specjalnymi samochodami i detonowane dopiero na poligonie. Chorąży Śmigielski mówi, że tym razem musiało być inaczej.
Rolnicy przyznają, że na takie znaleziska trafiają bardzo często. Wciąż jest ich dużo na polach. (Andrea/as)
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Niewybuch w centrum Elbląga. Ewakuowano mieszkańców i uczniów pobliskiej szkoły
- Saperzy w Fuledzie. Tysiące pocisków zostało po niemieckich magazynach amunicji
- Przestrzelona szyba w oknie. Kobieta znalazła w domu pocisk
- Eksplozja w Przewodowie i zapora na granicy z Rosją. Posłuchaj audycji Jeden na Jednego