Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 7 °C pogoda dziś
JUTRO: 9 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Dzień Nauki Polskiej. Kim byli Polacy, którzy mimo zasług nie dostali nagrody Nobla?

Fot. polskieradio.pl

Dziś, w 547. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika po raz pierwszy obchodzimy Dzień Nauki Polskiej. To święto państwowe zostało ustanowione w uznaniu dokonań polskich naukowców, ich dążenia do prawdy i przekazywania wiedzy kolejnym pokoleniom.

Nazwiska polskich laureatów Nagrody Nobla są znane – to Maria Skłodowska-Curie, Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont, Czesław Miłosz, Lech Wałęsa, Wisława Szymborska i Olga Tokarczuk. Szwedzka Akademia nie zauważyła natomiast dokonań m.in. ośmiu wybitnych polskich uczonych. Choć mają na koncie przełomowe odkrycia, Nobla nie otrzymali.

Listę otwiera Kazimierz Funk. Wydzielił on z otrąb ryżowych pierwszą witaminę – B1. On też wymyślił samą nazwę „witamina”, łącząc łacińskie słowa vita – życie i amina – związek chemiczny zawierający grupę aminową. Wyodrębnił też inne witaminy i dał początek całkiem nowemu działowi medycyny. Zajmował się też badaniami nad insuliną, a dzięki niemu Polska stała się trzecim jej producentem na świecie. Był cztery razy nominowany do nagrody Nobla. Bezskutecznie.

Wielkim pechowcem okazał się Kazimierz Fajans. W 1912 roku odkrył prawo przesunięć promieniotwórczych. Nie otrzymał prestiżowej nagrody… z winy dziennikarzy, choć był faworytem do chemicznego Nobla w 1924 roku. Dziennik „Svenska Dagbladet”, poprosił uczonego, by przesłał zdjęcie do zilustrowania artykułu o werdykcie. Inne media oficjalnie pisały o pewnym zwycięstwie Fajansa. Komitet zrezygnował z przyznania w tym roku nagrody z fizyki i chemii – podobno właśnie dla ukarania niedyskretnych dziennikarzy. Kolejne dwie nominacje również nie przyniosły uczonemu tego prestiżowego wyróżnienia.

Wojciech Świętosławski był nominowany aż sześciokrotnie. Zasłużył się pracą nad badaniem technik pomiaru ciepła. Wynalazł też kriometr – przyrząd służący do bardzo dokładnego określenia temperatury topnienia i krzepnięcia roztworów oraz określania stopnia czystości substancji. Kriometr znacznie obniżył koszty badań – z około pięćdziesięciu tysięcy dolarów do dziesięciu. Dokonania Wojciecha Świętosławskiego nie znalazły jednak uznania członków Szwedzkiej Akademii.

„Polak z wyboru”, Rudolf Stefan Weigl wynalazł szczepionkę na tyfus, która uratowała wielu ludzi na całym świecie. Przed wojną był nominowany do nagrody Nobla aż 9 razy (niemal co rok od 1931 do 1939). Po 1945 roku rząd polski wycofał poparcie dla uczonego za rzekomą kolaborację z hitlerowcami. Ten jednak, jeszcze w czasie wojny, odrzucił propozycję przyznania mu niemieckiego obywatelstwa, objęcia profesury w Berlinie i poparcia w staraniach o najwyższe wyróżnienie naukowe. Szczepionkę na wirus polio, wywołujący chorobę Heinego-Medina, zwaną paraliżem dziecięcym, odkrył natomiast Hilary Koprowski. Pracował nad nią w Stanach Zjednoczonych. Przygotowana przez niego substancja okazała się skuteczna i w 1950 roku pierwszy raz podano ją dziecku. W tym samym roku został bezskutecznie nominowany do nagrody Nobla. Niektórzy naukowcy nazywali nieprzyznanie wyróżnienia Koprowskiemu skandalem. Cztery lata później Szwedzka Akademia doceniła natomiast amerykańskiego mikrobiologa Johna Franklina Endersa – właśnie za badania nad wirusem polio.

Mieczysławowi Wolfke być może zabrakło wystarczającej motywacji, by za swoje osiągnięcia odebrać nagrodę Nobla. Polski fizyk habilitował się u samego Alberta Einsteina. W wieku 17 lat stworzył prototyp telewizora. Na początku lat 20 XX wieku prowadził badania nad holografią, czyli metodą tworzenia obrazów trójwymiarowych na płycie fotograficznej, ale nie podjął próby doświadczalnej realizacji swojej koncepcji. Opublikował artykuł na temat tego przełomowego – jak się później okazało – odkrycia i więcej się nim już nie zajmował. Prace nad otrzymywaniem obrazów w trójwymiarze podjął brytyjski fizyk węgierskiego pochodzenia Dennis Gabor. W 1971 roku otrzymał za nie Nobla.

Dzięki niemu transfuzje przestały być loterią, a śmiertelność noworodków spadła. Ludwik Hirszfeld wprowadził oznaczenie grup krwi jako 0, A, B i AB (przyjęte w 1928 na całym świecie), oznaczył czynnik Rh i odkrył przyczynę konfliktu serologicznego. Dzięki jego pracy łatwiej było także ustalić ojcostwo, bo podczas badań odkrył także prawa dziedziczenia grupy krwi.

Rekordzistą w tym zestawieniu pod względem liczby nominacji do nagrody Nobla jest Rafał Lemkin. Jego kandydatura do pokojowej Nagrody Nobla była zgłaszana przez całe lata 50. (pierwszy raz w 1950, ostatni – w 1959). Lemkin był autorem terminu „ludobójstwo” („genocide”). Badał rzeź Ormian, Wielki Głód na Ukrainie, a wreszcie Holocaust. Pojęcie „ludobójstwo” upowszechniło się na całym świecie, a pierwszy raz użyto go podczas procesu norymberskiego. Warto podkreślić, że Rafał Lemkin pełnił wówczas funkcję doradcy Roberta H. Jacksona, który był głównym oskarżycielem zbrodniarzy wojennych.

 

Redakcja: K. Ośko za ciekawostkihistoryczne.pl

RadioOlsztynTV