Elżbieta Bojanowska: Wierzymy w rozsądek Polaków, że nie wszyscy uprawnieni ruszą po wypłatę emerytur
Elżbieta Bojanowska, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. Fot. Kamil Olszewski
Według symulacji każdy kolejny rok pracy to emerytura wyższa o 8 procent. ZUS jest bardzo dobrze przygotowany na wejście w życie od 1 października nowej ustawy emerytalnej. Kondycja ZUS-u jest najlepsza od 10 lat – poinformowała wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Bojanowska, gość Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn. Wiceminister uczestniczyła w konferencji w Olsztynie „Godny wybór – obniżenie wieku emerytalnego”.
Elżbieta Bojanowska: Od 1 października już oficjalnie zostanie przywrócony wiek emerytalny. Ta data jest niezmienna i gwarantuje kobietom przejście na emeryturę w wieku 60 lat a dla mężczyzn w wieku 65 lat. Daliśmy możliwość przejścia na emeryturę, ale nie obowiązek. Dwa tygodnie minister Elżbieta Rafalska wraz z prezydentem RP Andrzejem Dudą i przewodniczącym Solidarności Piotrem Dudą rozpoczęli kampanię mówiącą o prawie do emerytury. Kampania ma na celu, żeby każdy sprawdził, jaka będzie jego wysokość emerytury. Od lipca powstanie 595 punktów konsultacyjnych, w których u doradców ZUS-u będzie można sprawdzić jej wysokość. Symulacje pokazują, że każdy rok pracy to o 8 procent wyższa emerytura.
Krzysztof Kaszubski: Czy mogą sprawdzić się zapowiedzi ekonomistów, że 1 października pojawi się w ZUS-ie 300 tys. osób po emerytury?
Elżbieta Bojanowska: W poprzednim systemu prawnym prawo do emerytury miało w tym roku 235 tys. osób. Z 1 października to prawo obejmuje 506 tys. osób. Tyle osób nabywa prawo, ale my wierzymy w rozsądek Polaków, że nie wszyscy uprawnieni ruszą po wypłatą emerytury. Jeszcze dzisiaj, w obowiązującym starym systemie, 17% Polaków pracuje dłużej aniżeli nakazywała ustawa, więc tym bardziej przy obniżeniu wieku emerytalnego ten procent pracujących Polaków powinien się zwiększać. ZUS jest bardzo dobrze przygotowany na ten moment zarówno pod względem informatycznym, jak i po raz pierwszy w historii wprowadzono doradców emerytalnych i kalkulator emerytalny. Nie wszyscy mają naliczony kapitał początkowy, stąd apel do pracujących przed 1998 rokiem o zgłoszenie się do ZUS-u i wyliczenie kapitału początkowego.
Krzysztof Kaszubski: Jaka jest średnia wieku przechodzenia na emeryturę?
Elżbieta Bojanowska: W 2016 roku przeciętna Polka przechodziła na emeryturę w wieku 61 lat, a mężczyzna w wieku 63 lat i 3 miesięcy. 3 lata więcej niż w 2015 roku. Myślę, że z tej średniej możemy być zadowoleni.
Krzysztof Kaszubski: Pojawiła się informacja, że kondycja finansowa ZUS-u jest najlepsza do 10 lat.
Elżbieta Bojanowska: Rzeczywiście, sytuacja ZUS-u jest stabilna, wypłata emerytur dzisiaj i w przyszłości jest niezagrożona. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych to ponad 200 miliardów złotych, z czego ubezpieczenia społeczne to 131 miliardów złotych. Koszt przejścia, gdyby 506 tys. osób przeszło na emeryturę, to są 2 miliardy złotych.
Krzysztof Kaszubski: Czy będzie możliwe dorabianie do emerytury?
Elżbieta Bojanowska: Tak, ale żeby uzyskać świadczenie emerytalny, trzeba przejść na emeryturę i na nowo nawiązać stosunek pracy.
Krzysztof Kaszubski: Czy nie ma obawy, że pracodawcy będą starszych wypychali na emeryturę?
Elżbieta Bojanowska: Sytuacja na rynku pracy pokazuje, że te obawy nie są uzasadnione. Stopa bezrobocia jest najniższa od wielu lat i wynosi 7,7%, niższa była tylko w 1991 roku. Rynek pracodawcy zmienił się w rynek pracownika. Sąd Najwyższy stwierdził, że ryzyko starości nie może być przesłanką do rozwiązania stosunku pracy.
Krzysztof Kaszubski: Czy można urzędowo zdefiniować starość?
Elżbieta Bojanowska: W związku z tym, że wydłuża się przeciętny długość życia, swoją politykę kierujemy do osób powyżej 70 roku życia, gdy mężczyzna jak i kobieta zakończyli swoją aktywność zawodowo. Obserwujemy, że wśród osób starszych rośnie grupa osób niesamodzielnych, stąd idziemy dwutorowo.
Krzysztof Kaszubski: Czy będą korekty programu 500 plus?
Elżbieta Bojanowska: Kręgosłup systemu utrzymujemy. Drobne zmiany będą rozpatrywane na najbliższym posiedzeniu rady ministrów. To co zbudowaliśmy ma mocne podstawy i dobrze się trzyma.
Posłuchaj całej rozmowy.
