Jan Bolewski odzyskał część działki nad jeziorem Ukiel

Spadkobierca dawnych właścicieli, Jan Joseph Bolewski, który na stałe mieszka w Niemczech, odzyskał większą część 24-hektarowej nieruchomości nad jeziorem Ukiel w Olsztynie. Gmina może zachować jedynie część ziemi, przez którą będzie przebiegać droga.

Zakończyło się postępowanie apelacyjne przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Apelację wniosła gmina Olsztyn, która nie zgodziła się z ubiegłorocznym wyrokiem Sądu Rejonowego nakazującym wpisanie do księgi wieczystej nieruchomości Jana Josepha Bolewskiego jako właściciela.

Sąd Okręgowy w części podtrzymał tę decyzję, a wyrok ogłosiła sędzia Dorota Ciejek.

Sąd podzielił argument gminy Olsztyn, że przez jedną ze spornych działek przebiega droga publiczna i tę nieruchomość nakazał wykreślić z księgi wieczystej. – Gmina dostała zgodę na budowę drogi już wcześniej – przypomniała sędzia Dorota Ciejek.

Sąd okręgowy postanowił, że działka, która jest objęta tym zezwoleniem na mocy tak zwanej specustawy dotyczących ważnych inwestycji celu publicznego, stała się własnością gminy. Natomiast większa część nieruchomości należąca wcześniej do gminy Olsztyn wróciła do spadkobiercy dawnych właściciela czyli do Jana Bolewskiego. Pełnomocnik Jana Josepha Bolewskiego, Bolesław Senyszyn zapowiedział złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję o budowie drogi. Jego zdaniem, decyzja została wydana bezprawnie.

Rodzina Bolewskich wyjechała na stałe do RFN w 1979 roku, zostawiając gospodarstwo na jeziorem Ukiel. Nieruchomość przejął Skarb Państwa, a następnie, w procesie komunalizacji, gmina Olsztyn. Obecnie jest tam las miejski i tereny rekreacyjno-sportowe. W pozwie ewidencyjną wartość nieruchomości określono na 600 tysięcy, ale nieoficjalnie wiadomo, że może być warta nawet kilkanaście milionów złotych. (dgrzym/bsc)