Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Janusz Dzisko: Świadomość pacjenta, że ma przeciwciała i jest bezpieczny, jest szalenie mylna

Janusz Dzisko, warmińsko-mazurski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny. Fot. A. Chmielewska

Wiele firm wprowadziło w ostatnich dniach obowiązkowe badania pracowników, na obecność przeciwciał przeciw koronawirusowi. Jak podkreślał w Porannych pytaniach wojewódzki państwowy inspektor sanitarny Janusz Dzisko, świadomość pacjenta, że ma przeciwciała i jest bezpieczny jest szalenie mylna.

Samorządy i firmy wprowadzają testy na obecność przeciwciał. Według Janusza Dzisko ujemny wynik przeciwciał nie świadczy o tym, że pacjent nie chorował na COVID-19.

Mam w tej sprawie jednoznaczne stanowisko. Firmy produkujące szybkie testy na przeciwciała, czyli te, które powstają po chorobie, deklarują pewną czułość testu. Niezależne instytucje nie są w stanie potwierdzić, czy deklaracja producenta jest taka, a nie inna. Proszę pamiętać, że po zachorowaniu, zanim powstaną przeciwciała, powstaje okienko serologiczne, czyli okres kiedy nie ma jeszcze przeciwciał. Zatem ujemny wynik przeciwciał, nie będzie świadczył o tym, że nie było zachorowania, albo że zachorowanie się toczy. Jedna z firm nabyła takie testy i nagle się okazało, że trzech pracowników ma pewien rodzaj przeciwciał. My zbadaliśmy tych pracowników metodą testów molekularnych i nie potwierdziły one zakażenia. Dlaczego? W tych testach mogą pojawić się fałszywe wyniki, gdyż mogą powstać tzw. reakcje krzyżowe. W naszym środowisku nie występuje tylko SARS COV-2, ale jest szereg innych koronawirusów, które mogą dawać podobne, mylące przeciwciała, jeśli chodzi o odporność. Mamy sporo fałszywych „dodatnich” wyników, jeśli pacjent cierpi na choroby nowotworowe, albo choroby wynikające z autoimmunoagresji. Świadomość pacjenta, że ma takie przeciwciała i jest bezpieczny jest szalenie mylna

– przekonywał Janusz Dzisko.

Dane, które ostatnio spływają z województwa warmińsko-mazurskiego mówią wyłącznie o osobach, które wyzdrowiały. Dyrektor Dzisko ma nadzieję, że to dobry prognostyk na przyszłość.

Na szczęście od kilku dni sytuacja w województwie staje się stabilna. Mamy 144 potwierdzone zakażenia, w szpitalu przebywa 39 osób. Natomiast kwarantanną objętych jest 2 594 mieszkańców województwa. (…) Liczba zakażeń nie rośnie. Wykonaliśmy do tej pory blisko 11 tys. badań, codziennie wykonujemy ich od 300 do 400. Na szczęście nie mamy potwierdzeń o nowych zakażeniach. Zdarzają się dodatnie wyniki, ale one dotyczą osób, które wcześniej identyfikowaliśmy jako osoby zakażone

– zaznaczył Dzisko.

Tydzień temu informowaliśmy o przypadku z Działdowa, gdzie w tamtejszym szpitalu powiatowym korowanawirusa wykryto u jednego z ratowników medycznych.

Ten pan jest „dodatni” i przebywa obecnie w izolacji. Wykonaliśmy badania przesiewowe, którymi objęliśmy cały personel i nie znaleźliśmy tam potwierdzenia transmisji. Szpital jest bezpieczny. Ognisko zostało już zamknięte i mam nadzieję, że to się nie powtórzy. Obecnie szpital pracuje tak jak wcześniej

– uspokajał gość Radia Olsztyn.

Patrząc, w ostatnich dniach, na ulice miast można odnieść wrażenie, że doszło do społecznego rozluźnienia. Zdjęcie części obostrzeń spowodowało masowe wyjścia ludzi do sklepów czy parków.

Poruszając się po Olsztynie widzę sporo osób, które nie zakrywają w pełni twarzy. Nastąpiło pewne rozprężenie, które wynika najprawdopodobniej ze zmęczenia tym tematem. Obostrzenia ograniczają nasze życie społeczne. Zaczyna to niektórych denerwować i próbują luzować tę wewnętrzną dyscyplinę. To bardzo niepokojący sygnał. Nowe Miasto Lubawskie jest najlepszym przykładem, gdzie krótkie kontakty przez dłuższy czas spowodowały, że liczba zakażonych wzrosła tam do ponad 30 osób. Musimy pamiętać, że osoba, z którą się spotykamy może być bezobjawowym nosicielem

– przestrzegał warmińsko-mazurski inspektor sanitarny.

Posłuchaj rozmowy rozmowy Marka Lewińskiego z Januszem Dzisko

 

 

Redakcja: Ł.Sadlak

Więcej w sanepid, Janusz Dzisko, testy
W połowie maja w USA mają być znane wyniki badań nad lekiem na Covid-19. Preparat testowany jest też w Polsce

Najwcześniej w połowie maja znane będą wyniki badań nad obiecującym lekiem na Covid-19, jakie w USA prowadzone są z inicjatywy Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych....

Zamknij
RadioOlsztynTV