Janusz Dzisko: Zdrowy rozsądek w postępowaniu jest zawsze konieczny

Fot. A. Chmielewska

Według oficjalnych danych od wtorku na Warmii i Mazurach nie ma nowych przypadków zachorowań na COVID-19. Czy to oznacza, że sytuacja została opanowana? 

Zdaniem Janusza Dzisko warmińsko-mazurskiego inspektora sanitarnego, należy wziąć pod uwagę, że badana jest tylko część populacji. Nie można więc stwierdzić, że wśród nas nie ma bezobjawowych nosicieli.

To może być cisza przed burzą, ale czy ta „burza” będzie, zależy od naszego zachowania.

Rząd zachęca do spędzania urlopów w Polsce. Czy zwiększenie ruchu turystycznego nie spowoduje rozprzestrzenienia się wirusa, którego przywiozą ze sobą na Warmię i Mazury np. turyści ze Śląska?

Nie stygmatyzowałbym turystów ze Śląska, bo owszem, tam jest dużo zachorowań, ale w innych województwach też są takie sytuacje. Turyści na pewno przyjadą, życzę wszystkim dobrego, udanego wypoczynku. Trzeba jednak liczyć się z tym, że liczba zachorowań może nam wzrosnąć.

Po około 3 miesiącach luzowane są obostrzenia. Jak Janusz Dzisko ocenia te decyzje?

Nie da się żyć w zamkniętym ośrodku kwarantannowym, jak ja to mówię. Ta gospodarka też musi ruszyć, ale zdrowy rozsądek w postępowaniu jest zawsze konieczny. Dbajmy o siebie, unikajmy sytuacji, w których jest nas sporo, zachowajmy dystans, myjmy ręce, bo to pomaga uniknąć wielu chorób zakaźnych. Pogłębiajmy swoją wiedzę i może uda nam się przebrnąć to w miarę spokojnie.

Janusz Dzisko poinformował, że sanepid rezygnuje ze Szpitala w Elblągu jako szpitala przeznaczonego do walki z COVID-19 i obniża gotowość szpitali w Giżycku i Piszu, gdzie są oddziały zakaźne. Dedykowanym szpitalem do walki z koronawirusem będzie wyłącznie szpital w Ostródzie.

Posłuchaj całej rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Januszem Dzisko

Redakcja: K. Ośko za K. Kaszubski