Jerzy Szmit: W połowie II kadencji rządu PiS zniknie pojęcie wykluczenia komunikacyjnego Polski północno-wschodniej
Wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Fot. ŁW
Drogą ekspresową Olsztyn – Olsztynek pojedziemy pod koniec roku, a odcinkiem Napierki-Nidzica po ostatni dzwonku szkolnym – zapewnił gość Porannych Pytań Polskiego radia Olsztyn Jerzy Szmit, wiceminister infrastruktury i budownictwa, jednocześnie prezes Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim
Krzysztof Kaszubski: Dlaczego PiS nie wystawiło kandydata w gminie Gietrzwałd, w przedterminowych wyborach na wójta?
Jerzy Szmit: Rozważaliśmy, czy trzeba tam wystawiać kandydata, na sprawowanie tej funkcji na ponad rok. Nie mamy tam silnej struktury, co musimy przyznać. Nie mieliśmy naturalnego kandydata. Pan Radosław Nojman jest bardzo zdolny, pracowity, oddany. Rozmawialiśmy i wspólnie uznaliśmy, że jeszcze za wcześnie. Taki start z marszu, bez społecznego przygotowania nie jest czymś właściwym. Gdy będą wybory w przyszłym roku, w normalnym terminie, to oczywiście to albo wystawimy kandydata bądź kogoś poprzemy.
Krzysztof Kaszubski: Czy któryś z kandydatów zwrócił się o poparcie?
Jerzy Szmit: Nie było oficjalnych wniosków, nastawiamy się na wybory w przyszłym roku.
Krzysztof Kaszubski: Zakłócanie obchodów miesięcznicy smoleńskiej, tu pojawiają się nazwiska znanych działaczy z czasów Solidarności, którzy wsparli ruch Obywatele RP. Jak to wpływa na sytuację polityczną?
Jerzy Szmit: Osoby, które walczyły o wolność, raptem chcą prawo do wolności zgromadzeń innym odbierać. Kwestionowanie prawa do modlitwy, do przejścia tego odcinka od katedry pod Pałacem Prezydenckim, grupy, która nikogo nie poniża tylko chce przejść i oddać hołd, to jakiś absurd. Żeby tak zmienić postawy, walczyć z wolnością i Polską?
Krzysztof Kaszubski: Czy pojawianie się kolejnych nagrań z „Sowy” zmieniają sytuację polityczną?
Jerzy Szmit: W czasach PO i PSL żyliśmy w matriksie, fałszywej rzeczywistości. To co było oficjalnie głoszone w wielkich telewizjach, to był sztuczny świat. Mówiono nam, że władza, na czele z Donaldem Tuskiem i Ewą Kopacz, robi wszystko, żeby w Polsce było dobrze. Gdy teraz taśmy z Sowy ujawniają prawdziwe oblicze tych ludzi, prawdziwe ich motywacje, cele jakie sobie stawiali, żyjemy w innym, prawdziwym świecie, bo ci ludzie tak rzeczywiście myślą, zachowują się i takimi celami się kierują. I ta prawda została pokazana.
Krzysztof Kaszubski: Ostatnio na konferencji prasowej przyznał pan że mamy opóźnienia na budowie trasy Olsztyn-Olsztynek i na siódemki.
Jerzy Szmit: Zacznę od drogi ekspresowej Olsztyn-Olsztynek. Tam na trasie pojawiły się znaleziska archeologiczne. A mamy w Polsce takie prawo, że w tym momencie przerywa się na tym odcinku budowę. Tutaj jest bogata przeszłość historyczna tych ziem. Rozmawiałem wielokrotnie z wykonawcą, wizytowałem budowę w obecności szefów Energopolu Szczecin. Zapewniają mnie, że do końca roku droga zostanie oddana i będziemy mogli nią jechać. Natomiast jeśli chodzi o odcinek Napierki – Nidzica, w przyszły piątek 24 czerwca mamy termin przecięcia wstążki. Zaawansowanie jest właściwe. Po zakończeniu roku szkolnego odcinek zostanie uruchomiony. Chcę podziękować wykonawcom, pracowali w soboty i niedziele i to trzeba docenić
Krzysztof Kaszubski: Via Baltica. Podpisał pan kolejne dokumenty związane z budową tej drogi, Były nacisku posłów z Podlasia, żeby Via Baltica poszła bardziej po województwie podlaskim.
Jerzy Szmit: Mamy trasę wytyczoną od Rudzisk przez Ełk do Szczuczyna, Raczki przez Łomżę do Ostrowi Mazowieckiej. To jest optymalny przebieg dla województwa, ale i dla Polski. Jednocześnie budujemy S19, transeuropejski korytarz transportowy. W połowie II kadencji rządów PiS to wykluczenie komunikacyjne północno-wschodniej Polski przestanie istnieć. Dzisiaj będziemy otwierali w Olsztynie Dworzec Zachodni, po remoncie. Ukłony panu prezesowi PKP Ireneuszowi Merchelowi, że dba o nasze sprawy.
Posłuchaj rozmowy.
