Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Karol Karski: Nie ma szans na uchwalenie sankcji Unii Europejskiej wobec Polski. To wilgotny kapiszon, a nie broń atomowa

Karol Karski – europoseł Prawa i Sprawiedliwości z Warmii i Mazur

Gość Porannych Pytań europoseł, kwestor Parlamentu Europejskiego prof. Karol Karski powiedział, że nie ma szans na nałożenie na Polskę sankcji Unii Europejskiej. Zdaniem profesora Polska jest „krynicą demokracji”.

Krzysztof Kaszubski: Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski art. 7 Traktatu Unii Europejskiej, to ma być tzw. „broń atomowa” wobec Polski. KE wydała czwartą rekomendację w zakresie praworządności w naszym kraju i dała władzom Polski 3 miesiące na wprowadzenie zaleceń. Teraz chyba wszystko w rękach Parlamentu Europejskiego?

Karol Karski:
Ta „Broń atomowa” na miarę KE i naszej totalnej opozycji, to raczej wilgotny kapiszon. Ta procedura już od samego początku było wiadomo, że nie zakończy się w sposób oczekiwany przez tych, którzy te procedury inicjują. Aby jakiekolwiek sankcje zostały na Polskę nałożone potrzebna jest jednomyślność wszystkich państw członkowskich. Wiemy, że takiej jednomyślności nie będzie. Wiemy także, iż zgodnie z art. 7 Traktatu, na każdym etapie przynajmniej 3 razy musi się wypowiedzieć PE, wyrazić na to zgodę większością 2/3 głosów. Wiemy już, że takiej większości nie ma. Ta słynna rezolucja, jak wiemy pisana m.in. przez PO w momencie, gdy pan Guy Verhofstadt krzyczał o „60 tys. faszystów na ulicach Warszawy”, tą rezolucją KE chciała się wyręczyć PE, ale nie zebrano 2/3 głosów. Prawdopodobnie w ogóle nie dojdzie do głosowania w PE.

Krzysztof Kaszubski: Dlaczego KE tak bardzo interesuje się sytuacją w Polsce, a nie słyszy się opinii na temat sytuacji w Hiszpanii i dławieniu ruchu niepodległościowego w Katalonii, były sfałszowane wybory w Austrii, we Francji stan wyjątkowy…

Karol Karski:
We Francji formalnie zniesiono stan wyjątkowy i wprowadzono wszystkie przepisy stanu do obowiązującego na co dzień prawa, przez co Francja stała się krajem permanentnego stanu wyjątkowego. Demonstracje przeciwko tym rozwiązaniom zostały rozpędzone w trybie przepisów stanu wyjątkowego, w drodze protestu do dymisji podała się minister sprawiedliwości, ale do demokracji we Francji nie ma nikt zastrzeżeń. Polska jest krynicą demokracji, mamy do czynienia z wolnością słowa, która na Zachodzie Europy jest ograniczana przez poprawność polityczną. Polscy posłowie mogą swobodnie wypowiadać się w parlamencie, chociaż niektórzy głośno krzyczą, że nie zawsze w każdej sytuacji mogą się odezwać, to odsyłam do praktyki PE, każda wypowiedź nie może przekraczać minuty i po przekroczeniu bezwzględnie mikrofon się wyłącza, byłem wielokrotnie świadkiem wyprowadzania z sali obrad posłów, których wypowiedź nie podobała się przewodniczącemu obrad.

W Polsce mamy do czynienia z państwem, które rozwija się, odnotowuje wzrost gospodarczy, ściąga do siebie mnóstwo inwestycji zagranicznych, bezrobocie praktycznie nie istnieje. Te środki finansowe istniały do tej pory, nie dodrukowujemy pieniędzy, te środki były rozkradane, wyprowadzane z Polski. To powoduje reakcję obronną ze strony tych, którzy tracą nieuzasadnione korzyści. My owocami wyrostu gospodarczego dzielimy się z obywatelami.

Polska stała, po wielu latach rządów Tuska, podmiotem polityki zagranicznej. Zablokowaliśmy program relokacji który obowiązywał do września tego roku i miał być przedłużony, dzięki sprzeciwom Polski a także państw Grupy Wyszechradzkiej został zatrzymany. Także odnieśliśmy sukces w sprawie dyrektywy o pracownikach delegowanych. Ta dyrektywa wchodzi w życie za wiele lat, ale usługi transportowe zostały z niej wyłączone. Wreszcie mamy opozycję, która nazywa się totalna i która sufluje określone kroki wobec Polski. Jacek Saryusz-Wolski niczym swego czasu Józef Światło zaczął ujawniać mroczne sekrety organizacji, instytucji w której do tej pory funkcjonował.

Widzimy na własne oczy, że to PO pisze fragmenty rezolucji przeciwko Polsce. Poseł Trzaskowski uczestniczył w takich działaniach. Sześciu posłów PO poparło rezolucję, w której było wpisane zapoczątkowanie procedury sankcyjnej wobec Polski. Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej, obsadzony tam przez Angelę Merkel, straszył Polskę sankcjami, gdy nie będzie przyjmować uchodźców. To zawilgotniały kapiszon, ostatnie podrygi zdychającej ostrygi.

Krzysztof Kaszubski: Wspomniał pan Jacka Saryusza-Wolskiego, że możemy liczyć na poparcie Węgier, które się zdeklarowały, że będą Polskę w w tej procedurze popierały i że liczy też na Czechy, ale minister ds. UE odpisał mu na Twitterze, że to nie do końca prawda.

Karol Karski: To są kwestie negocjacji dyplomatycznych. Nie wystawiajmy braci Czechów na ostrzał Berlina. Czekajmy na moment głosowania. Wiemy, że nie ma jednomyślności.

Posłuchaj całej rozmowy z Karolem Karskim.

Karol Karski

Redakcja: A.Socha

Przeczytaj poprzedni wpis:
Na sylwestra tylko w szpilkach? Niekoniecznie…

Elegancka, zmysłowa i przede wszystkim - efektowna. Taka bez wątpienia powinna być sylwestrowa stylizacja. Choć panuje przekonanie, że jej nieodzownym elementem są ultra wysokie szpilki, możemy...

Zamknij
RadioOlsztynTV