Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 11 °C pogoda dziś
JUTRO: 13 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Karol Sacewicz: Rosjanie manipulują wiedzą historyczną i narzucają sowiecką narrację

Karol Sacewicz, naczelnik delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie. Fot. Ł. Sadlak

 

Gościem Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn był Karol Sacewicz, naczelnik delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie.

Razem z Markiem Lewińskim rozmawiali o ustawie o zakazie propagandy komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, której nowelizację podpisał prezydent Andrzej Duda.  Naczelnik mówił także o niemieckiej telewizji ZDF, która nie ma zamiaru przepraszać za stwierdzenie „polskie obozy zagłady”.

Marek Lewiński: W Moskwie mówi się o embargu gospodarczym, zburzeniu memoriału w Katyniu, a nawet negowaniu granic RP.  Jaki jest tego powód? Rosja jest oburzona po tym jak prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy „o zakazie propagandy komunizmu lub innego ustroju totalitarnego”. Zgodnie z nowym prawem mamy usunąć z polskich ulic pomniki i symbole, które nawiązują do bolszewizmu. Rosjanie mają braki w wiedzy historycznej?

Karol Sacewicz: Nie, Rosjanie nie mają braków w wiedzy historycznej, oni nią doskonale manipulują. Próbuje nam się narzucić sowiecką narrację historyczną oraz pokazać, że w 1944-45 roku zostaliśmy wyzwoleni. Mówią także, że Związek Radziecki nie był nigdy sojusznikiem nazistowskich Niemiec, a jak wiadomo był. W 1939 roku dokonali wspólnie aktu agresji na Polskę. Tak naprawdę ZSRR przyniósł nam zniewolenie, nową okupację, usadowienie prosowieckiej agentury pod sztandarem Polskiej Partii Robotniczej. Mordowali również działaczy podziemia niepodległościowego. Oczywiście trzeba pamiętać, że Związek Sowiecki walczył później z hitlerowskimi Niemcami i przyczynił się do upadku III Rzeszy. Były to jednak imperialne, sowieckie cele realizowane przez politykę wschodnią.

Marek Lewiński: Szefowa Rady Federacji Walentyna Matwijenko stwierdziła w Warszawie, że  „szaleni rusofobi przepisują historię II wojny światowej”. Pan, panie naczelniku, uważa się za „rusofoba”, a może chociaż „sowietofoba”?

Karol Sacewicz: Bliżej mi raczej do „sowietologa”. Analiza źródeł historycznych pokazuje, że Związek Sowiecki współpracował z III Rzeszą oraz przyczynił się do zaboru II Rzeczypospolitej. ZSRR prześladował i mordował Polaków. To nie są przejawy fobii antyrosyjskiej, są to dowody, że Związek Sowiecki nie prowadził polityki pokojowego współistnienia z Polską. Sowieci nastawieni byli na ekspansję komunizmu. To Związek Sowiecki spowodował gehennę Polaków na wschodzie.

Marek Lewiński: A co pan sądzi o sugestii rosyjskich dziennikarzy z programu „60 minut”, którzy mówią, że skoro Polska rezygnuje z przeszłości komunistycznej, to powinna również „zrezygnować z zachodnich granic, które podarował Stalin”. To słowa, które naprawdę padły.

Karol Sacewicz: Nie należy nad każdym idiotyzmem debatować. To nie my zaczęliśmy w 1939 roku wojnę. Konsekwencje II Wojny Światowej to jest inna mapa polityczna i terytorialna Europy. My jesteśmy w wyniku tej wojny ofiarami, mimo że paradoksalnie byliśmy w obozie zwycięzców. Takie propagandowe wrzutki Kremla mają powodować, aby się nad nimi debatowało.

Marek Lewiński: Sankcje, jakie mają zapaść to między innymi zburzenie memoriału w Katyniu. To byłby dla nas historyczny cios.

Karol Sacewicz: Dekomunizacja nie dotyczy cmentarzy. Polska kultura, moralność jest uzewnętrzniona również w ustawie dekomunizacyjnej. Ona dotyczy miejsc pamięci, tablic i nazw ulic. Nie dotyczy jednak cmentarzy. Groby żołnierzy radzieckich, którzy polegli na tych ziemiach, są chronione prawnie. Nikt nie będzie tych cmentarzy niszczył czy demolował. Po prostu według ustawy, w centrach miast nie powinny znajdować się pomniki ku czci Armii Czerwonej. Przecież oni przynieśli nam drugi totalitaryzm, przykładem może być tutaj obława augustowska. Doprowadziło to do wymordowania setek Polaków.

Marek Lewiński: Zmieńmy temat jeszcze na chwilę. Niemiecka telewizja ZDF upiera się, by nie przepraszać za „polskie obozy zgłady”. To już jest tupet.

Karol Sacewicz: To jest próba wywrócenia prawdy historycznej o 180 stopni a także zrzucanie odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie na stronę polską. Mimo iż dowody wskazują, że jest to kłamstwo, telewizja niemiecka idzie w zaparte. Jest to bez wątpienia bezczelność.

Posłuchaj Porannych Pytań.

00:00 / 00:00

Redakcja: A. Dybcio

Więcej w Poranne Pytania
Iwona Arent: To nie my prowokujemy opozycję

O  kulisach obrad związanych z wprowadzeniem ustawy o Sądzie Najwyższym mówiła w Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn posłanka Prawa i Sprawiedliwości Iwona Arent. Ubiegłotygodniowe wydarzenia w...

Zamknij
RadioOlsztynTV