Lider .Nowoczesnej Ryszard Petru z wizytą w Olsztynie i Elblągu
Manifestacja, która odbędzie się w Warszawie pod hasłem „Kocham cię Europo” ma być swego rodzaju presją na wspólne działania opozycji, której zabrakło przy konstruowaniu wniosku Platformy Obywatelskiej ws. odwołania premier Beaty Szydło – mówił w Olsztynie przewodniczący .Nowoczesnej Ryszard Petru.
Polityk Nowoczesnej zachęcał do udziału w demonstracji, żeby jak mówił „Prawo i Sprawiedliwość nas z Unii nie wyprowadzał”. Jak poinformował Ryszard Petru jego klub wciąż zastanawia się, czy poprzeć wniosek PO o odwołanie Beaty Szydło z funkcji premiera. Petru przyznaje, że nie zna treści expose, które ma wygłosić przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna. Zdaniem lidera .Nowoczesnej, aby wygrać z Prawem i Sprawiedliwością nie wystarczy być totalną opozycją, ale trzeba przedstawić inną, lepszą wizję Polski. Petru ma żal do Platformy Obywatelskiej, że nie skonsultowała tego z pozostałymi klubami opozycji. Przewodniczący .Nowoczesnej odwiedził także Elbląg, gdzie podobnie jak w Olsztynie spotkał się z mieszkańcami.
Posłuchaj relacji Doroty Grzymskiej
Warmińsko-mazurski poseł PiS Wojciech Kossakowski uważa, że planowana na 25 marca warszawska manifestacja poparcia dla Unii Europejskiej to populistyczne hasła.
– PiS jest za tym, by Polska była dalej w Unii i to czynimy, tylko chcemy abyśmy byli poważnie i godnie traktowani – powiedział poseł Kossakowski. – Jeśli chodzi o wotum nieufności wobec rządu Beaty Szydło to PiS chce dyskutować o faktach a nie o wnioskach teoretycznych, które wysuwa Platforma Obywatelska, szachując tym samym .Nowoczesną – podsumował Wojciech Kossakowski.
(dgrz/bsc)