Opublikowany 16 kwietnia 2019
Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna

Manifestacja strajkujących nauczycieli przed olsztyńskim ratuszem. Z protestującymi spotkał się przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz

fot. Przemysław Getka

Lider Związku Nauczycielstwa Polskiego mówił o niespełnieniu przez rząd postulatów 30-procentowej podwyżki.

Sławomir Broniarz wyraził też zaniepokojenie tym, że strona rządowa unika spotkania przed świętami. Obecny na spotkaniu prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zapewnił strajkujących, że wypłaci im wynagrodzenie za cały okres strajku.

Do żądań związkowców odniósł się warmińsko-mazurski kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki. Przekonywał, że żadna grupa społeczna w tak krótkim czasie nie otrzymała tak znaczącej podwyżki. Zaznaczył, że gdyby rząd przystał na 30-procentowy wzrost płac, zabrakłoby pieniędzy w budżecie. Skomentował też zamiar prezydenta Grzymowicza wypłaty wynagrodzeń za strajk. Zdaniem kuratora Nowackiego, o tym czy jest to zgodne z prawem, zadecyduje Regionalna Izba Obrachunkowa i inne instytucje.

Spod ratusza manifestujący nauczyciele przeszli do urzędu wojewódzkiego, gdzie wręczyli petycję skierowaną do rządu. Żądają spotkania i dalszych negocjacji. Podobne manifestacje odbędą się w Kętrzynie i Mrągowie.

Dziś mija dziewiąty dzień strajku nauczycieli. Według danych Kuratorium Oświaty na Warmii i Mazurach strajkuje 27 procent placówek oświatowych. Związkowcy mówią tymczasem, że strajkuje około 77 procent. W całym tym zamieszaniu uczniowie zdają swoje życiowe egzaminy.