Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 8 °C pogoda dziś
JUTRO: 14 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Mieszkańcy Pieniężna skarżą się na fetor. Domagają się wyprowadzki firmy przetwarzającej odpady

Mieszkańcy Pieniężna i okolic skarżą się na fetor i uciążliwą pracę ciężarówek. Nieprzyjemny zapach dochodzi ze zrekultywowanego wysypiska śmieci w Kolonii-Żugienie. Prywatna firma – na mocy umowy podpisanej z Pieniężnem – ma tam instalację do przetwarzania odpadów.

W czwartek mieszkańcy spotkali się z burmistrzem i przedstawicielami firmy. Spotkanie było bardzo burzliwe.

Okien nie można otworzyć, na dwór nie można wyjść, bo tak śmierdzi

– mówiła reporterowi Radia Olsztyn mieszkanka Kolonii-Żugienie, pani Irena.

Nikt nie wie, co się dzieje. Jest fetor nad całym miastem. Mamy pretensje o brak informacji od władz miasta

– dodała pani Anna.

Mieszkańcy mieli też wątpliwości dotyczące formuły spotkania z burmistrzem i przedstawicielami spółki. Dziwili się, że zaproszenie otrzymali tylko najbliżsi sąsiedzi miejsca, którego sprawa dotyczy.

Co to za miejsce? W Kolonii-Żugienie istniało składowisko odpadów, które – zgodnie z wcześniejszymi założeniami – zrekultywowała spółka o nazwie „Technika” z Poznania. Rekultywacja kosztowała gminę zaledwie 50 tysięcy złotych, choć rynkowa cena takiej operacji w tym przypadku to 1,8 mln złotych. Cena była dobra, bo na mocy zawartych umów firma – po zlikwidowaniu wysypiska – w jego sąsiedztwie mogła stworzyć instalację do przetwarzania odpadów. W skrócie: powstało tam miejsce, w którym z odpadów tworzony jest materiał potrzebny do rekultywacji innych wysypisk.

To działalność prowadzona zgodnie z prawem i dotyczy przetwarzania odpadów zgodnie decyzją starosty braniewskiego

– powiedział burmistrz Pieniężna Kazimierz Kiejdo. Mieszkańcy twierdzą jednak, że o tym, iż firma prowadzi taką działalność na dawnym wysypisku, dowiedzieli się dopiero z wczorajszego spotkania.

Główny punkt spotkania dotyczył jednak innej kwestii. Na prowadzenie instalacji do przetwarzania odpadów spółka „Technika” ma umowę do 2023 roku. Potem, w tym samym miejscu, chciała zbudować cały zakład przetwarzania odpadów oraz wydzierżawić część gruntów od mieszkańców, żeby prowadzić badania dotyczące roślin uprawnych, bo tym też się zajmuje.

Entuzjastycznie do pomysłu spółki podchodził burmistrz Pieniężna Kazimierz Kiejdo, ale mieszkańcy sąsiadujących z tą działką domów wyrazili swój stanowczy sprzeciw. Poprosili wręcz burmistrza o zapewnienie, że w kolejnych latach nie podpisze żadnej innej umowy ze spółką, a ta – za 4 lata – wyprowadzi się z Kolonii-Żugienie. Ostateczne decyzje jeszcze oczywiście nie zapadły, choć burmistrz podkreślał, że liczy się ze zdaniem mieszkańców.

Przedstawiciele spółki Technika nie chcieli rozmawiać z reporterem Radia Olsztyn podczas tego spotkania. Zaproponowali nam kontakt w innym terminie.

Mieszkańcy skrążyli się też na uciążliwe ciężarówki, które ich zdaniem, jeżdżą również późną nocą. Przedstawiciele firmy, w tym zakresie, odpowiadali na pytania niejednoznacznie zachęcając mieszkańców do fotografowania ciężarówek i zgłaszania sprawy na przykład policji.

Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego

 

23 grudnia 2019r. do Radia Olsztyn wpłynęło pismo prezesa Technika Sp. z o.o. Krzysztofa Dobrzańskiego, w którym odniósł się do informacji zamieszczonych w powyższym artykule. Fragment pisma prezentujemy poniżej.

W artykule tym znalazła się nieprawdziwa informacja o tym, że spółka Technika Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu zamierza na terenie miejscowości Kolonia-Żugienie zbudować zakład przetwarzania odpadów. Zgodnie z prawdą Spółka zamierza w przyszłości wyłącznie zmodernizować aktualnie funkcjonujący zakład przetwarzania odpadów, w szczególności w celu zminimalizowania ewentualnego oddziaływania tego zakładu na otoczenie. Powyższa nieprawdziwa informacja może sugerować, że Spółka zamierza zwiększyć skalę działalności, a więc również potencjalną presję ekologiczną na teren otaczający jej zakład, podczas gdy jest zupełnie odwrotnie, ponieważ modernizacja zakładu z pewnością przyczyni się do ograniczenia ewentualnego oddziaływania na obszary sąsiadujące.

Fragment pisma zamieszczono 24.12.2019r. godz. 9:30.

 

Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Dybcio

Więcej w odpady, Pieniężno, zanieczyszczenie, wysypisko śmieci, smród, fetor
Mieszkańcy Elbląga zapłacą wyższy podatek od nieruchomości. To jednak nie koniec podwyżek

O 2,5 procent wzrośnie od stycznia podatek od nieruchomości w Elblągu. W przypadku budynków mieszkalnych stawka za metr kwadratowy wzrośnie z 70 do 72 groszy. Osoby...

Zamknij
RadioOlsztynTV