Minister i wojewoda odwiedzą miejsce wykolejenia pociągu

Wykolejony pociąg pomiędzy Giżyckiem a Ełkiem, w okolicach Wydmin (2 stycznia 2016 r.). Fot. Anna Karpacz

Od soboty trwa usuwanie skutków wypadku kolejowego, który wydarzył się na trasie Giżycko-Ełk.

W miejscowości Wężówka koło Wydmin wykoleił się pociąg towarowy. Wywróciło się osiem cystern, a z dwóch wyciekła żywica klejowa. Nikomu nic się nie stało i nie ma skażenia środowiska, bo substancja, która wyciekła nie jest groźna. Jednak zniszczone na kilkudziesięciu metrach zniszczone są tory.

Trasa kolejowa między Giżyckiem a Ełkiem jest od wypadku nieprzejezdna. Normalnie kursują tamtędy m.in. pociągi z Olsztyna do Białegostoku i z Białegostoku na Pomorze. Kolej zorganizowała komunikację zastępczą między Wydminami a Ełkiem. Pasażerowie pociągów, przesiadają się do autobusów.

Dzisiaj ma rozpocząć prace komisja, która ma ustalić przyczynę wykolejenia się pociągu. Do Wężówki pojadą też wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit i wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, by zobaczyć jak postępują prace przy usuwaniu skutków wypadku.

(wchr/łw)