MSWiA: Ustawa dekomunizacyjna nie wymaga od mieszkańców zmian dokumentów jeśli nazwy ulic ulegną zmianie

Jak poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji mieszkańcy zdekomunizowanych ulic nie będą musieli wymieniać dokumentów tak długo, aż stracą swoją ważność.

Dodatkowo pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych zmiany nazwy ulicy oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmian są wolne od opłat

– poinformował resort Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Nowe prawo, które zakazuje „propagowania komunizmu lub innego systemu totalitarnego”, dało samorządom czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw 943 ulic, które – jako podlegające ustawie – wskazał Instytut Pamięci Narodowej. W przypadku nie wywiązania się z tego obowiązku, zmiany nazw wprowadza wojewoda w drodze zarządzeń zastępczych. Tylko w Warszawie – na mocy zarządzenia wojewody mazowieckiego – w związku z obowiązywaniem tzw. ustawy dekomunizacyjnej przemianowanych ma zostać 47 ulic.

W 34 miastach województwa warmińsko-mazurskiego były nazwy upamiętniające działaczy, wydarzenia i organizacje z czasów PRL. Najwięcej nazw związanych z symboliką komunistyczną było Działdowie, Rozogach, Bartoszycach, Olsztynie, Nidzicy i Bisztynku. W Olsztynie IPN wskazał, że nazwy 8 ulic powinny zostać zmienione. W Elblągu dekomunizacji poddano 4 ulice.

2 września 2016 r. weszła w życie ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki.
Redakcja: BSChromy za PAP i Radio Olsztyn