Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 7 °C pogoda dziś
JUTRO: 10 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Z kierowania Platformą Obywatelską w Olsztynie zrezygnował Jan Tandyrak

Jan Tandyrak – klub PO. Fot. Ł. Sadlak

Jan Tandyrak kierował olsztyńskimi strukturami Platformy Obywatelskiej od 7 lat. Jego kadencja miała skończyć się za rok, ale pod koniec października złożył rezygnację. Przekonuje, że nikt go do tego nie zmuszał. „To była przemyślana, suwerenna i samodzielna decyzja. Była podyktowana tym, by bardziej skupić się na pracy w Radzie Miasta” – mówi Jan Tandyrak, który pozostanie szefem klubu radnych PO.

W olsztyńskiej Platformie widać jednak było konflikty. Po ostatnich wyborach samorządowych Jan Tandyrak przegrał walkę o fotel przewodniczącego Rady Miasta – to stanowisko zajęła Halina Ciunel, uznawana za główną oponentkę dotychczasowego przewodniczącego. Później próbowano go odwołać z funkcji szefa klubu radnych – tu do zażegnania konfliktu konieczna była interwencja ogólnopolskich władz Platformy. Halina Ciunel przekonuje jednak, że nie stała za odwołaniem Jana Tandyraka ze stanowiska przewodniczącego olsztyńskich struktur partii. Nie miałam z tym nic wspólnego, bo sama nie zamierzam kandydować na to stanowisko, a do tego moje wpływy w partii nie są aż tak duże – twierdzi.

Pojawiają się jednak sugestie ze strony ważnych działaczy PO, że w klubie radnych nie działo się zbyt dobrze – i że dlatego teraz Jan Tandyrak musi skupić się na działalności w samorządzie. To jest bardzo ważna praca. Być może te nieporozumienia – bo tak bym to nazwał – wynikały z tego, że zbyt mało czasu było na zaangażowanie się w pracę klubu – mówi Jacek Protas, poseł PO i szef wojewódzkich struktur tej partii.

Dariusz Rudnik, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, jest natomiast zdania, że te wszystkie zawirowania, jakie obserwujemy w olsztyńskiej Platformie, powinny być na rękę… prezydentowi miasta Piotrowi Grzymowiczowi, z którym Platforma jest w koalicji. Moim zdaniem dla prezydenta sytuacja jest idealna. Im większa atomizacja rady i im mniejsza siła PO, tym większa rola prezydenta. Nie potrzebuje on do współrządzenia silnego, jednolitego klubu, takiego jakim do niedawna była Platforma Obywatelska, która stawiała swoje warunki – uważa Dariusz Rudnik.

Natomiast kto zastąpi Jana Tandyraka na stanowisku szefa olsztyńskich struktur PO – tego jeszcze nie wiadomo. Na razie potwierdzony kandydat jest jeden – to Marcin Kuchciński, były olsztyński radny, a od roku – członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego. Bardzo dobry kandydat, zwłaszcza że jest w zarządzie województwa, a do tego był sekretarzem partii w Olsztynie – twierdzi Jacek Protas. Sam Marcin Kuchciński potwierdził, że będzie kandydował – ale nie chciał na razie wypowiadać się na ten temat. Czy pojawią się inni kandydaci – i kto wygra wybory w olsztyńskiej Platformie – tego dowiemy się prawdopodobnie w drugiej połowie bieżącego miesiąca.

(apiedz/as)

Więcej w PO
W Olsztynie odbywa się konwencja programowa PO

Liderzy Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, Tomasz Siemoniak i Jerzy Buzek pojawili się w Olsztynie na konwencji programowej PO. Czołowi politycy Platformy Obywatelskiej przyjechali, żeby prezentować główne...

Zamknij
RadioOlsztynTV