Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 2 °C pogoda dziś
JUTRO: 4 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Nowe fakty w sprawie szczątków w jeziorze Pluszne

Policjanci CBŚ odnaleźli szczątki mężczyzny zamordowanego 16 lat temu. Fot. KWP w Olsztynie

Są nowe fakty w sprawie ludzkich szczątków odnalezionych w jeziorze Pluszne przed 16 laty.

We wrześniu nurkowie wyłowili z jeziora kolejne fragmenty ciała, podobnie jak poprzednio, popakowane w reklamówki. Jednak śledczy z olsztyńskiej Prokuratury Okręgowej nie ujawnili jesienią, że po latach ponownie przeszukano jezioro, i że udało się odnaleźć kolejne szczątki zapakowane w foliowe torby.

Sprawa jest tak zawiła i skomplikowana, a zwroty akcji w niej, mimo upływu lat, tak nagłe, że woleliśmy milczeć – powiedziała osoba zbliżona do prowadzonego wówczas w Olsztynie śledztwa.

Odnalezione szczątki olsztyńska prokuratura przesłała do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, który ma m.in. sprawdzić, czy to szczątki tej samej osoby, której fragmenty ciała wyłowiono z jeziora Pluszne w 1999 roku. Krótko po odnalezieniu tych szczątków, decyzją Prokuratora Generalnego, sprawa została zabrana z prokuratury w Olsztynie i w październiku przekazana do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Rzeczniczka tej prokuratury – Beata Syk-Jankowska – powiedziała, że z wyłowionych jesienią szczątków pobrano próbki do badań genetycznych. Czekamy na ich wyniki – dodała i przyznała, że mają być one znane najwcześniej w marcu.

16 lat temu z jeziora Pluszne wyłowiono fragmenty ludzkich zwłok w foliowych reklamówkach. Uznano wówczas, że to szczątki Tomasza S., za którego zabójstwo na dożywocie został skazany Jacek Wach. Jednak do zabicia Tomasza S. – po 15 latach – przyznał się Wiesław S. i wskazał miejsce ukrycia jego zwłok – w lesie, także koło Plusek.

Proces Jacka Wacha. Fot. Andrzej Piedziewicz

W związku z tymi ustaleniami Sąd Najwyższy „anulował” Wachowi dożywocie, a sprawę zabójstwa Tomasza S. i roli, jaką w tej zbrodni odegrał Wach, Sąd Najwyższy nakazał rozpoznać ponownie. Po odnalezieniu w lesie szczątków Tomasza S., prokuratura w Olsztynie zaczęła ustalać, czyje szczątki wyłowiono w 1999 roku.

Prokuratorzy z Olsztyna, na krótko przed zabraniem im sprawy , przyznawali, że to fragmenty ciała olsztyńskiego gangstera o pseudonimie „Bocian”, który przed laty przepadł bez wieści. Jednak prokurator Syk-Jankowska nie potwierdziła tej informacji.

(pap/karp/łw)

Więcej w sąd, proces, szczątki, rozprawa, Jacek Wach
Odwołał obciążające go zeznania

Aresztant, bity przez olsztyńskich policjantów, odwołał przed sądem obciążające go zeznania, jakie złożył w prokuraturze. W Sądzie Okręgowym odbyła się pierwsza rozprawa Mirosława S., oskarżonego o...

Zamknij
RadioOlsztynTV