Obserwatorium radio-astronomiczne w Bałdach gotowe
Anteny zamontowane, prąd już płynie – teraz czas na odbiór przez ekspertów z Holandii i prawdopodobnie w piątek zacznie działać obserwatorium radio-astronomiczne w Bałdach pod Olsztynem.
To część europejskiego projektu LOFAR, koordynowanego przez naukowców z Holandii. Jego celem jest obserwowanie promieniowania radiowego, płynącego z kosmosu.
Jak wyjaśnia radioastronom dr Leszek Błaszkiewicz
Jednym z głównych zadań będzie obserwacja Słońca i jego wpływu na jonosferę. Bo zjawiska zachodzące w jonosferze są jednym z głównych powodów zakłóceń w telekomunikacji, czy w działaniu systemów nawigacji satelitarnej. A my wciąż nie wiemy wszystkiego o Słońcu i jego wpływie na ziemską atmosferę – wyjaśnia radioastronom dr Leszek Błaszkiewicz.
Radioteleskop w Bałdach pozwoli również na obserwację znacznie bardziej oddalonych ciał niebieskich, w tym pulsarów. To właśnie obserwacja pulsarów przez prof. Aleksandra Wolszczana pozwoliła na odkrycie pierwszych planet poza Układem Słonecznym.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Dlatego projekt LOFAR, choć może to wywoływać ironiczne uśmieszki, za jeden z celów stawia sobie poszukiwanie życia w kosmosie. Nie wiemy, na co trafimy, obserwując wszechświat
– mówi prof. Andrzej Krankowski, kierownik Centrum Diagnostyki Radiowej Środowiska Kosmicznego przy Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim.
Stacja w Bałdach składa się z prawie 200 anten, odbierających promieniowanie radiowe płynące z kosmosu. Sygnały są następnie przesyłane do Holandii, gdzie znajduje się centrum projektu LOFAR. W skład projektu wchodzi w sumie 49 stacji radio-astronomicznych, z czego 3 znajdują się w Polsce.
(piedz/bsc)