Oskarżony o morderstwo 19-latki twierdził, że „diabeł kazał mu zabić”

Sąd Okręgowy w Olsztynie

Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie toczy się proces Pawła S. oskarżonego o zabójstwo 19-latki w lesie pod Bisztynkiem.

Przypomnijmy – 3 grudnia 2016 roku do jednego z domów na kolonii w Bisztynku wbiegł 26-latek, krzycząc, że zabił swoją dziewczynę. Miał to zrobić w środku lasu. Tam też, podążając za śladami krwi, dotarł zaalarmowany sąsiad.

Kobieta, była w krytycznym stanie, miała widoczny uraz głowy. Nie udało się jej uratować. Sekcja zwłok wykazała, że Dominika W. była pod wpływem dopalaczy. Podejrzewano też, że jej oprawca również mógł zażyć środki psychoaktywne. Przypuszczeń nie potwierdziły jednak badania toksykologiczne. Paweł S. tłumaczył policjantom, że zabił swoją dziewczynę, bo „diabeł mu kazał”.

Podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do winy. W trakcie kolejnego – zmienił zeznania i powiedział, że nie on zabił Dominikę W. Teraz mężczyzna odmawia składania wyjaśnień. Dziś sąd przesłuchał 9 świadków, w tym dwóch policjantów. Kolejny termin rozprawy – 27 lutego.

Autorka: K.Piasecka
Redaktor: A.Socha