Opublikowany 1 lipca 2017
Motorsport, Regiony, Sport, Węgorzewo

Pasjonująca walka na trasach 74. Orlen Polski. Neuville i Tanak walczą o wygraną

Kwiaty w reflektorze Otta Tanaka. Fot. Łukasz Węglewski

Elfyn Evans (Ford Fiesta WRC) został królem toru Mikołajki Arena. Brytyjczyk po raz trzeci był najszybszy na tym odcinku specjalnym podczas Rajdu Polski, ósmej rundy samochodowych mistrzostw świata. W imprezie prowadzi Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 WRC).

Evans na torze w Mikołajkach wykazał się nie lada regularnością. W czwartek uzyskał czas 1.44,4, następnego dnia był o 0,1 s szybszy, a w sobotę dokładnie powtórzył pierwszy rezultat.

W sobotę drugi rezultat, o 0,2 s gorszy, miał lider klasyfikacji generalnej Neuville, a trzeci ze stratą 0,4 s był Norweg Andreas Mikkelsen (Citroen C3 WRC).

Neuville pojechał o 0,6 s szybciej od najgroźniejszego rywala Estończyka Ott Tanaka (Ford Fiesta WRC) i przewagę nad nim w klasyfikacji generalnej przed niedzielnym, ostatnim etapem powiększył do 3,1 s. Trzeci jest drugi kierowca Hyundaia Nowozelandczyk Hayden Paddon, ze stratą 25,5.

Thierry Neuville. Fot. Łukasz Węglewski

Niedziela będzie bardzo trudna. Choć mamy w programie tylko cztery odcinki, to praktycznie walka zacznie się od początku. Moja trzysekundowa przewaga nad Tanakiem to jest nic. Trzeba walczyć, oby tylko pogoda nie rozdawała kart – powiedział Neuville.

Pomimo padającego w Mikołajkach wieczorem deszczu, tłum estońskich kibiców czekał na Tanaka w strefie serwisowej. „Wygrasz, jesteś najlepszy” – skandowali fani.

Sam kierowca jednak tonował emocje: „Jutro są jeszcze cztery odcinki, trzeba je dobrze pojechać. Dzisiaj jeszcze nie pora na fetowanie sukcesu”.

O ile żaden kierowcy z czołowej trójki nie będą mieć w niedzielę żadnej „przygody”, to szans na podium nie ma już obrońca tytułu i lider klasyfikacji generalnej MŚ Francuz Sebastien Ogier (Ford Fiesta WRC), który plasuje się na czwartej pozycji ze stratą 1.32,0.

W sobotę szansę walki o podium stracił także lider zespołu Toyoty Fin Jari-Matti Latvala. W jego Yarisie WRC doszło do awarii skrzyni biegów, Latvala stanął na trasie i nie dotarł do mety OS-u. W niedzielę prawdopodobnie stanie na starcie, ale będzie jechał wybitnie treningowo.

Przed ostatnim etapem w japońskim teamie prowadzonym przez Tomiego Makinena został już tylko Juho Hanninen, ale zajmuje odległe 11. miejsce ze stratą 3.38,0.

W WRC2 po 19 odcinkach specjalnych liderem jest Norweg Christian Ole Veiby (Skoda Fabia R5), a Wojciech Chuchała (Ford Fiesta R5) zajmuje szóstą lokatę.

Na niedzielę zaplanowano dwa dwukrotnie pokonywane odcinki specjalne. W pętli będą próby Orzysz (11,15 km) i Paprotki (18,68 km), które w drugim przejeździe będą stanowić Power Stage. Start pierwszego odcinka o godz. 8.10.

Zobacz kronikę 74. Orlen Rajdu Polski