Płaskorzeźby świętych na zdroju przy olsztyńskiej katedrze. Data odsłonięcia nie jest przypadkowa
Fot. A. Piedziewicz
Na zdroju przy olsztyńskiej katedrze odsłonięto dwie płaskorzeźby świętych. Nieprzypadkowo stało się to w dniu poprzedzającym Noc Świętojańską.
W Olsztynie działa już prawie 20 zdrojów – połowa w szkołach, połowa – w różnych punktach miasta. Ten przed katedrą odsłonięto w ubiegłym roku. Swoim kształtem i użytym materiałem nawiązuje zarówno do warmińskich kapliczek, jak i do samej katedry. A przede wszystkim – można z niego pić wodę bez żadnych obaw.
– Codziennie badamy wodę w tych źródłach, jesteśmy spokojni – zapewnia Wiesław Pancer, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie.
– Nasza woda jest wyśmienita, można – szczególnie w takie upały – tej wody się napić – zachęca prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. – Bardzo smaczna woda. Na sesjach rady miasta też jest nam podawana, odchodzimy od wody w plastikowych butelkach. Dobra woda, olsztyńska – przekonuje radny Prawa i Sprawiedliwości Radosław Nojman.
Teraz na zdroju przy katedrze odsłonięto dwie płaskorzeźby. Jedna przedstawia patrona miasta św. Jakuba, druga – św. Jana Chrzciciela, postać niezwykle ważną dla chrześcijaństwa.
Św. Jan jest dla Kościoła kimś wyjątkowym. Przygotowuje ludzi do zmiany swojego życia. Przychodzą do niego ludzie i pytają, jak mają dostąpić zbawienia. Odpowiada – ochrzcijcie się, a więc nawróćcie się, i symbolicznie w tej rzece Jordan ich obmywa, oczyszcza.
– mówi ks. Jan Szymko, duszpasterz olsztyńskich wodociągowców.
Kościół wspomina św. Jana 24 czerwca. Noc poprzedzająca ten dzień – zwana Nocą Świętojańską – kojarzy się przede wszystkim z tradycyjnymi ludowymi obrzędami, takimi jak puszczanie wianków, palenie ognisk, czy święcenie ziół. To zwyczaje przejęte jeszcze z pogańskich sposobów świętowania nocy letniego przesilenia.
Czy takie tradycje da się pogodzić z chrześcijaństwem? – Nie ma w nich nic przeciwko Bogu, nic, co by uwłaczało ludziom wierzącym. Uważam, że każda forma upamiętnienia postaci św. Jana Chrzciciela jest godna zauważenia i godna pochwały – przekonuje ks. prał. kan. dr Andrzej Lesiński, proboszcz olsztyńskiej katedry.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza Fot. A. Piedziewicz Fot. A. Piedziewicz Fot. A. Piedziewicz Fot. A. Piedziewicz Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Chmielewska
