Po kontroli NIK szkoły starają się być bardziej przyjazne
Szkoły podstawowe w Pasymiu i Tylkowie po małym retuszu są już przyjazne dla 6-latków. Zastrzeżenia do obu placówek mieli kontrolerzy NIK.
W obu stwierdzili nieprawidłowości m.in. niespełnienie wymagań dotyczących bezpieczeństwa i higieny. Usterki zostały usunięte na miarę możliwości, bo w niektórych przypadkach warunki lokalowe na to nie pozwalają. Inne, jak na przykład dostęp dzieci do komputerów poprawione zostały od ręki – zapewnia dyrektor szkoły w Tylkowie, Jan Suchan:
Zdaniem burmistrza Pasymia Bernarda Miusa, przerzucanie odpowiedzialności finansowej na samorządy to błąd:
W szkole podstawowej w Pasymiu uczy się 19 sześciolatków, a w Tylkowie – 22. (dgrzym)