Poseł Szmit domaga się ujawnienia umowy
Jerzy Szmit – poseł Prawa i Sprawiedliwości. Fot. Łukasz Węglewski
Poseł PiS Jerzy Szmit nie zgadza się z uzasadnieniem rozstrzygnięcia wojewody warmińsko-mazurskiego, który uznał, że olsztyńscy radni weszli w kompetencje prezydenta miasta, kiedy w styczniu przegłosowali stanowisko dotyczące budowy nowej elektrociepłowni.
Zdaniem Szmita, który podpierał się w czasie konferencji prasowej opinią biura analiz sejmowych radni nie mogli przegłosowywać stanowiska, bo tylko uchwała jest jedyną formą w jakiej wypowiadać się mogą rady miast czy gmin. Jego zdaniem rada miasta nie mogła dysponować majątkiem gminy. Jednak wojewoda uchyli stanowisko rady miasta z zupełnie innego powodu – mówił Szmit. Poseł odebrał uzasadnienie wojewody w taki sposób, że rada gminy nie ma nic do powiedzenia, jeśli chodzi o dysponowanie majątkiem gminy, a jedynym jego dysponentem jest wójt, burmistrz lub prezydent.
Zdaniem Szmita taka interpretacja przepisów jest naruszeniem Ustawy o Samorządzie Gminnym i co gorsze, umożliwi ona prezydentowi Olsztyna podejmowanie dalszy decyzji bez konsultacji z radą. Izabela Szpakowska z oddziału komunikacji społecznej biura wojewody warmińsko-mazurskiego podkreśla, że poseł Szmit nie jest stroną sporu administracyjnego. Stroną jest zdaniem urzędników wojewody Rada Miasta Olsztyna.
Poseł Szmit zapowiedział, że zwróci się ponownie do biura analiz sejmowych z prośbą o wydanie opinii w tej sprawie. Stwierdził też, że zapyta wojewodę warmińsko-mazurskiego o to, dlaczego tak błędnie interpretuje Ustawę o Samorządzie Gminnym.
Poseł PiS Jerzy Szmit jest zaniepokojony także tym, że nie otrzymał do wglądu zapisów umowy zawartej w lutym między władzami Olsztyna a Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi (PIR). Przypomnijmy, że umowa ta zakłada przekazanie przez PIR jako tzw. inwestora pasywnego na projekt budowy w Olsztynie nowej elektrociepłowni do 150 mln zł. Szmit poinformował w czasie konferencji prasowej, że obie strony odmówiły mu ujawnienia treści umowy, zasłaniając się tajemnica handlową. Szmit przypomniał, że PIR to spółka powołana przez rząd w celu dofinansowywania inwestycji prorozwojowych.
Poseł zapowiedział, że będzie dążył do ujawnienia treści dokumentów między innymi pisząc w tej sprawie list do premiera i informując o nieprawidłowościach inwestorów, którzy zostali dopuszczenie do drugiej części przetargu. Rzecznik prezydenta Olsztyna Aneta Szpaderska powiedziała, że prezydent Piotr Grzymowicz nie będzie komentował kolejnych medialnych doniesień posła Szmita. (kkaszub/as)
