Opublikowany 17 października 2019
Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna

Milionowe straty po pożarze w olsztyńskim Banku Żywności. Nadzór budowlany całkowicie wyłączył budynek z użytkowania [FOTO,VIDEO]

Na 5 milionów złotych oszacowano wstępnie straty po pożarze budynku przy ulicy Marka Kotańskiego w Olsztynie. W gmachu, po dawnych Koszarach Dragonów, mieści się m.in. Kuźnia Społeczna Banku Żywności.

Zniszczony dach, osmolone okna i mury, powybijane szyby i drzwi. Tak wygląda Kuźnia Społeczna olsztyńskiego Banku Żywności, obiekt otwarty zaledwie miesiąc temu.

To był dla nas dramatyczny poranek. Naprawdę włożyliśmy ogromny wysiłek w ostatnich latach, by ten budynek odnowić. Kuźnia służyła działaniom społecznym

– mówi Edyta Jermakow z Banku Żywności w Olsztynie.

Bank Żywności w ciągu miesiąca od otwarcia placówki prowadził tam warsztaty kulinarne, działania aktywizacyjne i edukacyjne. Ogień pojawił się nad ranem, walczyło z nim prawie 60 strażaków.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia zauważyliśmy bardzo duże zadymienie. Pożar rozwijał się najmocniej na drugiej kondygnacji

– relacjonuje starszy kapitał Łukasz Jasiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Remont pokoszarowego budynku i stworzenie w nim Kuźni Społecznej kosztowało prawie 9 milionów złotych. Bank Żywności pozyskał część środków z funduszy unijnych i od darczyńców, ale na część inwestycji zaciągnął kredyt. Tymczasem straty wywołane przez ogień wstępnie oszacowano na 5 milionów złotych, z czego 1 milion to straty w wyposażeniu. Znajdowała się tu m.in. serwerownia.

Wszystko było profesjonalnie wyposażone: kuchnia warsztatowa, komputery. Spaleniu uległy też dokumenty, umowy czy dokumenty księgowe. To jest dla nas ogromna strata

– podsumowuje Edyta Jermakow.

Oprócz Banku Żywności ucierpiały także firmy, które wynajmowały w Kuźni Społecznej przestrzeń biurową.

Po pożarze nadzór budowlany na razie całkowicie wyłączył budynek z użytkowania.

Miejscami jest zniszczony strop i dach. Są osmolenia i nadpalenia innych elementów. Po akcji ratowniczej zalana wodą jest instalacja i inne części obiektu

– informuje Krzysztof Solnica z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dla miasta Olsztyna.

Teraz Bank Żywności musi przygotować tzw. protokół bezpiecznego użytkowania obiektu. Na jego podstawie nadzór podejmie decyzję, czy dopuścić do użytkowania choć część budynku. Dlaczego doszło do pożaru? Na razie nie wiadomo. Przyczynę pojawienia się ognia ustali policja.

Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza

Pożar Banku Żywności