Prebiotyki – sprzymierzeńcy w walce z otyłością dzieci?

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Dieta odgrywa ogromną rolę w procesie odchudzania – także u dzieci i nastolatków. Nowe badanie dowodzi, że dzieci cierpiące na otyłość, które prócz włączenia do codziennej rutyny regularnej aktywności fizycznej, zaczynają spożywać prebiotyki, częściej tracą na wadze.

Otyłość nie bez racji określana jest mianem choroby cywilizacyjnej XXI w. Epidemia otyłości, której dynamiczne rozprzestrzenianie się obserwujemy szczególnie w krajach wysoko rozwiniętych, zbiera przerażające żniwo – choroba ta jest jednym z głównych czynników ryzyka przedwczesnej śmierci. Statystyki nie napawają optymizmem. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) alarmuje, że na otyłość cierpi aż 400 mln ludzi, zaś nadwaga dotyczy ponad 1,6 mld dorosłych na świecie. W Europie co piąte dziecko kwalifikuje się jako otyłe.

Szukając rozwiązania problemu specjaliści przyglądają się stylowi życia dzieci i młodzieży, który na przestrzeni lat stał się wyjątkowo niezdrowy. Brak aktywności fizycznej i niewłaściwa, bogata w przetworzoną żywność, dieta to główni winowajcy drastycznego wzrostu wagi – tak u dzieci, jak i dorosłych. Błędne nawyki żywieniowe uznawane są przez ekspertów za największego wroga szczupłej sylwetki i, przede wszystkim, zdrowia.

W jednym z najnowszych badań, którego rezultaty zaprezentowane zostały na dorocznym spotkaniu Europejskiego Towarzystwa Endokrynologii Dziecięcej w Wiedniu, chińscy uczeni przyjrzeli się roli prebiotyków w redukcji wagi u otyłych dzieci. Zespół naukowców przeanalizował dane zebrane od 54 dzieci w wieku od 6 do 14 lat, które zostały sklasyfikowane jako otyłe. Na początku i na końcu badania naukowcy zmierzyli wagę uczestników i markery metaboliczne, które obejmowały m.in. poziom glukozy we krwi. Okazało się, że u dzieci leczonych suplementami probiotycznymi stwierdzono większą utratę wagi oraz poprawę metabolizmu w porównaniu do tych, którym nie podawano prebiotyków.

Prebiotyki to nietrawienne składniki pokarmu, których działanie polega na stymulowaniu wzrostu aktywności mikroorganizmów w przewodzie pokarmowym, co powoduje polepszenie stanu zdrowia. Według rozmaitych badań regularne spożywanie prebiotyków reguluje działanie enzymów wątrobowych oraz poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego. Znajdziemy je w owocach, warzywach, płatkach owsianych oraz jadalnych częściach roślin. Najnowsze badanie chińskich naukowców sugeruje, że stosowanie suplementów probiotycznych u dzieci może także zmniejszyć u nich ryzyko rozwoju chorób metabolicznych, takich jak cukrzyca typu 2 lub choroby serca.

Główny autor badania, profesor Rui-Min Chen ze szpitala dziecięcego w Fuzhou w Chinach, twierdzi, że spożywanie probiotyków może być skuteczną metodą zapobiegania i leczenia otyłości. „Potrzeba więcej pracy, aby potwierdzić te ustalenia, gdyż nasza liczba uczestników była niewielka, a samo badanie ograniczone do małego obszaru prowincji Fujian” – zaznacza uczony. I dodaje, że dalsze badania obejmą wpływ probiotyków na jelita, by w ten sposób lepiej zrozumieć związek między bakteriami jelitowymi a nadmierną wagą. „Otyłość wśród dzieci to rosnący problem, który wymaga wczesnej interwencji, aby zapobiec długotrwałym komplikacjom zdrowotnym. Leczenie oparte na prebiotykach może być nową i bardziej skuteczną strategią walki z tą poważną epidemią” – konkluduje profesor Chen.

Źródło: PAP Life