Przed siatkarzami Indykpolu kolejne spotkanie w Plus Lidze. Trener Santilli zapewnia, że drużyna jest w niezłej formie
Trener Indykpolu AZS – Roberto Santilli. Fot. Artur Szczepański
Tym razem nietypowo, bo w poniedziałek, olsztynianie zagrają w Uranii z dużo niżej notowaną Łuczniczką Bydgoszcz.
Jak powiedział trener Indyków Roberto Santilli w tygodniu zespół nie trenował w pełnym składzie, ale wszystko wraca do normy.
Jesteśmy w niezłej formie. Zawodnicy są w coraz lepszej kondycji. Było tak sobie, bo z problemami zmagał się Daniel Pliński i Mateusz Kańczok. Na pewno będą do mojej dyspozycji w poniedziałek. A mecz jest ważny, bo chcemy się odbić po przykrych doświadczeniach z Radomia.
(…) Spędziłem 2 dni w Warszawie. Byłem w Muzeum Chopina, zahaczyłem tam o koncert. To jeden z moich ulubionych kompozytorów. A muzyka klasyczna pozwala się wyciszyć i po takich meczach tego potrzebuję.
Plus Liga nauczyła mnie, że każdy mecz jest trudny. Trzeba się do każdego meczu dobrze przygotować i w każdym zagrać na 100%. Mimo to, czasem nawet tyle nie wystarczy, żeby wygrać. Zagraliśmy dobre mecze z Treflem i ZAKS-ą, a oba przegraliśmy. Ale na pewno chcemy w poniedziałek wygrać i zgarnąć komplet punktów.
Posłuchaj rozmowy Macieja Świniarskiego z Roberto Santillim
Mecz Indykpol AZS – Łuczniczka w poniedziałek 4 grudnia, w hali Urania, o godzinie 18.
Autor: M. Świniarski
Redakcja: BSChromy
