Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Rajdy po zamarzniętych jeziorach to prawdziwa plaga

Po tym jak na jeziorze Święcajty pod Węgorzewem pod samochodem załamał się lód, policjanci ustalają który z dwóch jadących nim mężczyzn kierował. Obaj byli pijani i mieli około 3 promili.

22-latek trafił do szpitala z powodu wychłodzenia organizmu, a 46-latek został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. W sobotę (4 lutego) mężczyźni jeździli po tafli jeziora w pobliżu miejscowości Ogonki. Lód załamał się w pobliżu wpływającej tam rzeki Sapiny. Obaj mężczyźni wyszli na brzeg zanim auto poszło pod wodę. Płetwonurkowie znaleźli je na głębokości 6 metrów.

Jeszcze nie wiadomo jakie zarzuty usłyszy kierowca, poza jazdą pod wpływem alkoholu. W przepisach nie ma zakazu jazdy samochodem po zamarzniętych jeziorach. Być może będzie to zarzut spowodowania zagrożenia dla zdrowia i życia pasażera albo zanieczyszczenia środowiska. Grozi za to do 3 lat więzienia

Podobne zdarzenie, ale z tragicznym skutkiem, miało miejsce 29 stycznia na jeziorze Wałpusz w powiecie szczycieńskim. Wtedy zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Jednym z poszkodowanych jest 12-letni chłopiec. Kierowca bmw, jako jedyny, wyszedł z wypadku bez obrażeń.

Kilka dni wcześniej lód załamał się pod samochodem na jeziorze Ukiel w Olsztynie. 25-letni kierowca zdołał uciec zanim auto utonęło. Najprawdopodobniej mężczyzna zostanie obarczony kosztami akcji.

 

(kan/bsc)

Więcej w auto, rajdy, rajd, wypadek, zima, jezioro, lód, ślisko, samochód, niebezpieczeństwo, ściganie
2 osoby ranne w zderzeniu bmw i skody

Dwie osoby zostały poszkodowane w wypadku na olsztyńskim Zatorzu. Przed południem na skrzyżowaniu ulic Limanowskiego i Paderewskiego zderzyły się dwa samochody osobowe. Do szpitala przewieziono 23-letnią...

Zamknij
RadioOlsztynTV