Sanepid: szpitale powinny zaszczepić pracowników przeciwko odrze. Część lekarzy i pielęgniarek może być wrażliwa na zakażenie

Fot. fotolia

W liście skierowanym do dyrektorów szpitali warmińsko-mazurski sanepid apeluje o zaszczepienie pracowników przeciwko odrze. To wynik przypadku 14-latka, który po zakażeniu odrą zachorował na zapalenie mózgu.

14-latek z Giżycka nie był szczepiony przeciwko odrze, bo miał wyraźne przeciwwskazania. Niestety zaraził się, a wynikiem tego zakażenia jest zapalenie mózgu. Jak podaje sanepid, to pierwszy od lat tak poważny przypadek powikłania po odrze. Wiadomo, że chłopiec zaraził się od swojej siostry.

Z naszych informacji wynika, że siostra 14-latka była szczepiona, a mimo to zaraziła się. Trzeba pamiętać, że szczepionki mają wysoką skuteczność, ale nie 100-procentową. Więc przy szczepieniu każdą szczepionką zdarzają się osoby, u których układ immunologiczny mimo szczepienia nie wytworzy przeciwciał. To niestety się zdarza

– przyznaje Janusz Dzisko, dyrektor warmińsko-mazurskiego Sanepidu.

Szpital Dziecięcy w Olsztynie, na prośbę rodziny, nie udziela informacji o stanie 14-latka chorego na zapalenie mózgu. Podaje jedynie, że od początku roku to czwarte dziecko, które trafiło do placówki w wyniku zakażenia odrą. U dwojga choroba przebiegła bez powikłań, u jednego wywołała zapalenie płuc.

Sanepid wysłała natomiast do dyrektorów wszystkich szpitali w województwie warmińsko-mazurskim pismo z prośbą, by rozważyli zaszczepienie pracowników przeciwko odrze. Z danych ogólnopolskich wynika, że ponad 15 procent lekarzy i pielęgniarek może być wrażliwych na zakażenie odrą. Na Warmii i Mazurach zdarzały się już przypadki zachorowań wśród personelu medycznego.

Autor: A.Piedziewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy