Seriale populaniejsze od produkcji filmowych?

Kadr z serialu „Belfer”. Fot. www.filmweb.pl

W Bliższych Spotkaniach Polskiego Radia Olsztyn rozmawiano o modzie na seriale, które powoli zaczynają wypierać filmy. Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego był Łukasz Adamski, krytyk filmowy.

Obecnie ludzie są bardziej chętni do rozmawiania o nowym odcinku danego serialu kryminalnego, niż na temat premier filmowych. Rewolucja ta zaczęła się już w 1999 roku, kiedy na ekranach telewizorów pojawiła się rodzina Soprano – mówił Łukasz Adamski. Zmieniło to kino gangsterskie, ponieważ telewizja stała się kinem przypominające te sprzed reformacji w latach 60. XX w. W historii kinematografii są przykłady reżyserów, którzy odeszli od produkcji filmowych na rzecz seriali, ponieważ przemysł kinowy nie jest tak odważny w porównaniu do przemysłu telewizyjnego.

Jak podkreślił krytyk filmowy, Łukasz Adamski – na korzyść produkcji telewizyjnych wpływa ich dostępność. Bardzo często ukazują się one równocześnie z premierą w Stanach Zjednoczonych. Zmieniają się także odbiorcy tej formy rozrywki. Przed ekranami nie zasiadają już gospodynie domowe, ale osoby w różnym wieku. Wpływ mają na to: dobra obsada aktorska, wysoki budżet i ciekawe scenariusze.

Posłuchaj rozmowy Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego

(apod)