Pożar XVIII-wiecznego Dworu w Bieniaszach koło Miłakowa. Strażacy walczyli z ogniem przez 6,5 godziny
Sześć i pół godziny trwało gaszenie pożaru XVIII-wiecznego dworku w Bieniaszach w powiecie ostródzkim. Obecnie jest tam hotel.
Jak powiedział Radiu Olsztyn kapitan Maciej Hassman, oficer dyżurny warmińsko-mazurskiej straży pożarnej, ogień pojawił się przed południem. Dwaj pracownicy opuścili budynek jeszcze przed przybyciem straży pożarnej. W akcji gaśniczej uczestniczyło około osiemdziesięciu strażaków.
Ogień zniszczył dach i poddasze dworku. Zalane wodą w trakcie akcji gaśniczej zostały też niektóre pokoje gościnne. Straty oszacowano wstępnie na milion 300 tysięcy złotych. Trwa wyjaśnianie przyczyn pożaru.
Przypomnijmy, że w 1997 roku XVIII-wieczny dworek kupiła prywatna firma. Budynek został rozebrany i dwa lata później odbudowany zgodnie z pierwowzorem.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za L.Tekielski