Opublikowany 27 października 2017
Aktualności, Aplikacja mobilna, Kętrzyn
Aktualności, Aplikacja mobilna, Kętrzyn
Twierdził, że wylądował w rowie z winy mechanika. Alkomat wykazał, że winne były „dwa piwka”
3,5 promila alkoholu miał kierowca, który wjechał do rowu koło Sępopola. Patrol Straży Granicznej zauważył w przydrożnym rowie samochód osobowy Daewoo Matiz. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli, by pomóc poszkodowanemu.
46-latek tłumaczył, że wraca od mechanika. Stwierdził, że w warsztacie źle naprawili mu samochód, bo zarzuciło go na przeciwległy pas.
W trakcie rozmowy funkcjonariusze wyczuli od kierowcy alkohol. Mężczyzna przyznał, że rano wypił „dwa piwka”, natomiast badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu bartoszyckiego miał prawie 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W dodatku nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Autor: A.Skrago
Redakcja: A.Socha