Uwaga na kleszcze! W Polsce notuje się coraz więcej zachorowań na boreliozę

Kleszcz, fot. Wojciech Lewandowski

W 2014 i 2015 roku było ich 13 i pół tysiąca, ale już w zeszłym roku – ponad 21 tysięcy. To najbardziej znana choroba odkleszczowa. Ostatnie dane wskazują, że zachorowań będzie coraz więcej, mówi Główny Inspektor Sanitarny, Marek Posobkiewicz.

W zeszłym roku od stycznia do końca maja tych przypadków było ponad 4 tys. a w analogicznym okresie tego roku tych przypadków było już prawie 6 tysięcy, czyli możemy mówić o tendencji zwyżkowej

– mówi Główny Inspektor Sanitarny. Przyczyn zwiększonej liczby zachorowań jest kilka

Większa jest świadomość i lekarzy, i pacjentów, więcej ludzi robi badania mając przewlekłe dolegliwości neurologiczne, np. bóle stawów, bóle głowy, przewlekłe zmęczenie

– tłumaczy Główny Inspektor Sanitarny. Mniej znane, ale równie niebezpieczne jest kleszczowe zapalenie mózgu atakujące ośrodkowy układ nerwowy.

Z końcem maja samorządy województw warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i mazowieckiego włączyły się do kampanii edukacyjnej dotyczącej chorób odkleszczowych. W Bartoszycach, Olecku, Grodzicznie i Reszlu na gminnych zieleńcach pojawią się tabliczki ostrzegawcze, a do mieszkańców trafią ulotki informacyjne.

Przeciw boreliozie nie ma szczepionki. Jedyną profilaktyką jest unikanie miejsc, gdzie mogą być kleszcze i ochrona przed nimi.
Kinga Kantor/asocha