Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

W Bliższych Spotkaniach wszystko o działaniach lokalnych. Co mogą i co robią w swojej okolicy lokalne społeczności

Skwer na ul. Warszawskiej uporządkowany przez społeczników z Forum Rozwoju Olsztyna. Fot. D. Wojciechowski

Od placu zabaw po budowę drogi. Lokalni społecznicy stawiają sobie wiele ciekawych zadań.

W gminach, w których poziom partycypacji obywatelskiej jest wysoki i mieszkańcy angażują się w sprawy lokalne, jakość życia jest dużo wyższa niż w gminach, gdzie mieszkańcy nie chcą zajmować się sprawami społecznymi. Podobnie wygląda to na miejskich osiedlach. Od budowy wiejskiej świetlicy, po place zabaw i chodniki przy ruchliwych ulicach.

Iza Malewska i Krzysztof Kaszubski rozmawiali o tym co motywuje do działania społeczników i, czy zawsze ich starania kończą się lokalnym sukcesem? Gośćmi Bliższych Spotkań byli:

  • Monika Hausman-Pniewska z Rady Osiedla Zatorze w Olsztynie
  • Urszula Młodziejewska – Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich
  • Anna Czeryba – sołtys wsi Babiak
  • Andrzej Królikowski – sołtys Łupstych

Urszula Młodziejewska – Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich. Fot. I. Malewska

O inicjatywach Związku Gmin Warmińsko -Mazurskich mówiła Urszula Młodziejewska.

Izabela Malewska: Za nami 22 edycja konkursu „Czysta i piękna zagroda, estetyczna wieś”. Z jakimi inicjatywami mogą się zgłaszać poszczególne miejscowości? Co pokazują? Jak bardzo ich miejscowości potrafią się zmienić?

Urszula Młodziejewska: Mieszkańcy zgłaszają się z bardzo różnymi inicjatywami, przede wszystkim takimi, które zmieniają wizerunek estetyczny i chronią środowisko. Taki jest cel naszego konkursu. Konkurs tak ewoluował, że nie wystarczy już uprzątnąć teren. Wsie i ich mieszkańcy prześcigają się pomysłach co zrobić, żeby ich miejscowość wyglądała nie tylko estetycznie , ale ciekawie.

Izabela Malewska: Okazuje się, że bardzo często samo uprzątnięcie wsi daje niesamowity efekt. Jednak, do tego potrzebna jest grupa mieszkańców, która sama wie, gdzie bałaganu jest najwięcej.

Urszula Młodziejewska: Potrzebny jest lider, człowiek, który pociągnie za sobą większość społeczeństwa wiejskiego. Z reguły osoby te mają charyzmę sprawiającą, że te wsie robią niesamowite rzeczy.

Anna Czeryba – sołtys wsi Babiak w powiecie lidzbarskim. Fot. I. Malewska

Kolejnym gościem była sołtys wsi Babiak w powiecie lidzbarskim Anna Czeryba.

Izabela Malewska: Stoi Pani na czele wsi, w której bardzo dużo się zmieniło. Jak było kiedyś, a jak jest obecnie?

Anna Czeryba: To są lata ciężkiej pracy, nie jednej osoby, a wszystkich mieszkańców. Wieś była zaniedbana. Leży przy trasie do Gdańska i daje to napędu, że ktoś to widzi, ale przede wszystkim widzą to nasi mieszkańcy i mieszkańcy okolicznych wsi i myślę, że zauważa to także gmina. To wielki zaszczyt, że mogę być sołtysem, mogę pracować i mam naprawdę wspaniałych mieszkańców.

Krzysztof Kaszubski: Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej i pojawienia się funduszy europejskich pojawiło się także przekonanie, że „jak nie my, to kto”?

Anna Czeryba: Jak człowiek sam nie weźmie pewnych rzeczy w swoje ręce to nikt za nas tego nie zrobi. Teraz jest znacznie lżej, bo są fundusze unijne. Moja wieś jest przykładem tego, że mając Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi Babiak korzystamy z tych funduszy.

00:00 / 00:00
00:00 / 00:00

Rada Osiedla Zatorze. Fot. Serhij Petryczenko

Co fajnego robią lokalne społeczności? Jak blisko można być z ludźmi i jaką satysfakcję daje współpraca? Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego była Monika Hausman-Pniewska z Rady Osiedla Zatorze.

Izabela Malewska: Podejmujecie wiele różnych działań dedykowanych i najmłodszym, i starszym.

Monika Hausman-Pniewska: Mamy dużo zajęć dla dzieci: język angielski, hiszpański, zajęcia artystyczne, kulinarne, sportowe i harcerstwo. Dwa razy w tygodniu są zajęcia sportowe dla pań, były kursy samoobrony dla kobiet, na które przychodzili również panowie.

Izabela Malewska: Warto podkreślić, że zajęcia są nieodpłatne i każdy może z nich skorzystać. Chodzi o to, żeby sąsiedzi spotykali się i wspólnie robili coś fajnego.

Monika Hausma-Pniewska: Dzięki temu, że nawiązaliśmy współpracę z olsztyńskim Pałacem Młodzieży, który ma u nas filię, nasi mieszkańcy mają profesjonalnie zorganizowane bezpłatne zajęcia i dużo się dzieje.

Izabela Malewska: Nagle okazało się, że zainteresowanie jest tak duże, że trzeba było tworzyć kolejne grupy. To było dla Was zaskoczenie?

Monika Hausma-Pniewska: Oczywiście, że było zaskoczenie. Najbardziej zainteresowani byli rodzice z dziećmi. Nawet nie wiedziałam, że mamy tak dużo rodziców z dziećmi, którzy mają chęć przyjść, a ich dzieciaki fajnie spędzają czas.

Sołtys Łupstycha Andrzej Królikowski. Fot. I. Malewska

O pomocy sąsiedzkiej w trudnych sytuacjach mówił sołtys Łupstycha Andrzej Królikowski.

Krzysztof Kaszubski: Do zadań sołtysa należy m.in. obrona integralności terytorialnej sołectwa i zapewnienia mu dobrostanu. Macie Państwo kłopoty z budową drogi, która w pobliżu Was przebiega?

Andrzej Królikowski: Tak. Budowa rozpoczęła się na początku jesieni. Wydaje mi się, że plan przygotowań do budowy nie do końca spełnia warunki i przez to mieszkańcy Łupstycha odczuwają duże utrudnienia w życiu codziennym. Wiele sytuacji zagraża bezpieczeństwu ludzi, a także środków transportu, którymi się poruszają. Dzieci do przystanku idą po ulicy, a przystanek przeniesiono do lasu. Jest ciemno. Niestety, przeniesienie przystanku autobusowego, to nie jest postawienie słupka w lesie. Trzeba było interweniować u prezydenta Olsztyna.

 

Redakcja: BSChromy za D.Kucharzewska

Więcej w sołectwo, społecznicy
W Olsztynie rozdano statuetki Godnych Naśladowania. Laureatów nagrodzono w 9 kategoriach

Znamy laureatów konkursu "Godni Naśladowania" organizowanego przez Radę Organizacji Pozarządowych województwa warmińsko-mazurskiego. Na olsztyńskim zamku odbyła się gala konkursu, do którego zgłoszono niemal 70 organizacji, społeczników,...

Zamknij
RadioOlsztynTV