W Ełku decydują o przyszłości wójta
W Ełku trwa referendum ws. odwołania przed upływem kadencji wójta gminy Tomasza Osewskiego.
Niedzielne głosowanie odbywa się w 12 lokalach obwodowych komisji do spraw referendum, potrwa w godz. 7 do 21. Pytanie, na które mieszkańcy gminy będą odpowiadali, brzmi:
„Czy jest Pan/Pani za odwołaniem Tomasza Osewskiego Wójta Gminy Ełk przed upływem kadencji?”.
Referendum będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział nie mniej niż 3/5 liczby osób biorących udział w wyborach bezpośrednich wójta Ełku jesienią 2014 roku. Wzięło w nich wówczas udział (II tura) 3528 osób. Do uznania ważności referendum potrzebny jest więc udział 2117 osób.
Jak poinformowała dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Olsztynie Dorota Białowąs, głosowanie za odwołaniem wójta gminy Ełk będzie pierwszym w tej kadencji samorządu gminnym referendum odwoławczym w okręgu olsztyńskim.
Wniosek o przeprowadzenie referendum złożyła pod koniec lutego u komisarza wyborczego w Olsztynie grupa inicjatywna. Zgodnie z wymogami do wniosku należało dołączyć podpisy poparcia 875 osób, czyli 10 proc. uprawnionych do głosowania. Inicjatorzy gminnego referendum w Ełku spełnili ten warunek, dostarczając 1625 podpisów.
W uzasadnieniu wniosku o referendum jego inicjatorzy napisali, że wójt nie wypełnia obowiązku dbania o dobro mieszkańców. Zarzucili mu m.in. ignorowanie głosu lokalnej społeczności i niedostosowanie rozkładu komunikacji publicznej do potrzeb pasażerów, a także zbyt małe wydatki na inwestycje i rozrost administracyjny w urzędzie gminy.
Do zakończenia głosowania w niedzielę, na terenie gminy będzie obowiązywała cisza referendalna. Oznacza to zakaz jakiejkolwiek agitacji i publikacji materiałów, które mogłyby być uznane za materiał referendalny.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek:
(pap/os)